Tak wygląda przełom w druku 3D: najmniejsza na świecie drukarka iBox Nano 3D
Prężnie rozwijająca się branża druku 3D wciąż pozostaje niszą, którą zajmują się albo zawodowcy, którzy na niej zarabiają, albo pasjonaci technologii i majsterkowicze. Do niedawna brakowało na rynku drukarki dla zwykłych ludzi – taniej, małej i prostej w obsłudze. Wygląda na to, że ktoś w końcu dostrzegł ten problem – na Kickstarterze pojawił się niezwykle interesujący projekt niewielkiej drukarki iBox Nano 3D.
02.11.2014 | aktual.: 02.11.2014 17:50
Drukarka dla każdego
Drukarki 3D potrafią wiele, jednak nie są pozbawione wad. Niewielka prędkość wydruku, hałas i rozmiary to jedno. Drugą kwestią jest minimum wiedzy, potrzebnej do przygotowania i wydrukowania nawet drobnych przedmiotów. Dla kogoś zainteresowanego tematem – banał. Dla statystycznego użytkownika – przeszkoda nie do przejścia, zmieniająca druk 3D w jakąś tajemną sztukę.
Problem ten dostrzegli projektanci drukarki 3D o nazwie iBox Nano3D, którzy stworzyli miniaturowe urządzenie, pozwalające na tworzenie drobnych przedmiotów, a przy tym banalnie proste w obsłudze i – co równie istotne – bardzo tanie.
iBox Nano Turntable 360 View
iBox Nano 3D nie przypomina typowej drukarki przestrzennej. Zamiast pokaźnej skrzynki widzimy niewielki, przezroczysty prostopadłościan, który bez problemu zmieści się nawet na zagraconym biurku.
iBox Nano 3D
Wielkość urządzenia przekłada się na niewielkie rozmiary drukowanych z dokładnością nieco ponad 300 mikronów przedmiotów: 40 x 20 x 90 mm. Tworzywem jest żywica, twardniejąca pod wpływem promieni UV. Warto również podkreślić niewielki apetyt na prąd – zaledwie 3 W, dzięki czemu urządzenie może być zasilane akumulatorem, pozwalającym w zależności od modelu na 10 do 20 godzin pracy.
Zaletą drukarki jest również moduł Wi-Fi i możliwość obsługi za pomocą smartfona lub tabletu. Cena urządzenia w czasie zbiórki wynosi od 189 dolarów, czyli około 640 złotych. Cena modeli seryjnych ma wynosić 300 dolarów, a pierwsze egzemplarze powinny trafić do odbiorców na początku 2015 roku. Sądząc po zainteresowaniu na Kickstarterze, zbiórka prawdopodobnie zakończy się sukcesem.
iBox Nano Kickstarter Video - 3D Resin Printer
Zabawka i demonstrator technologii
Jak sklasyfikować drukarkę iBox Nano 3D? To drukarka, czy raczej efektowna zabawka? Ze względu na ograniczone możliwości nie jest to raczej sprzęt, nadający się do pracy. Trudno również nazwać go zabawką dla hobbystów, choć pole manewru zostawia tu platforma Raspberry Pi i oprogramowanie open source.
Z drugiej strony te same cechy mogą być ogromną zaletą dla niezainteresowanego kwestiami technicznymi użytkownika. To coś jak idea, przyświecająca tworzeniu pierwszego iPhone’a – niewiele da się z tym zrobić, ale działa po wyjęciu z pudełka, pozwala obcować z nową technologią, nie odstrasza wyglądem, a przy okazji dla większości użytkowników będzie sprzętem całkowicie wystarczającym, o ile ich potrzeby nie wykraczają poza drobiazgi, jak guziki albo kości czy pionki do różnych gier.
Nawet, jeśli analogia z iPhone’em jest trochę naciągana, to pod względem idei tak właśnie widzę iBoksa Nano 3D. I jako entuzjasta druku przestrzennego cieszę się, że taka drukarka powstała – sądzę, że właśnie tego typu sprzęt ma szansę spopularyzować druk 3D i pokazać go szerszemu gronu odbiorców.