Wiemy, jak pachniała Kleopatra. Archeolodzy odtworzyli jej perfumy

Kleopatra była niewątpliwie jedną z najbardziej uwodzicielskich kobiet w historii – jej łupem padły serca i umysły takich postaci jak Juliusz Cezar czy Marek Antoniusz. Być może jednym z najważniejszych elementów jej uroku był… zapach. Naukowcom udało się go odtworzyć.

Naukowcom udało się odtworzyć zapach perfum Kleopatry.
Naukowcom udało się odtworzyć zapach perfum Kleopatry.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Mateusz Czerniak

21.08.2019 | aktual.: 09.03.2022 08:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Naukowcy z Hawajskiego Uniwersytetu w Mānoa pozyskali recepturę perfum Kleopatry. Zrobili to poprzez analizę starożytnych greckich pism.

Badaczom udało się odnaleźć informacje o pachnidłach pochodzących z miasta Mendes oraz o zapachu nazwanym "maścią metopijską".

Pachnidła z Mendes to jedne z najwcześniej zanotowanych perfum w historii. Składały się między innymi z cynamonu, olejku z mirry i żywicy. Opisane zostały przez Pilniusza Starszego.

Drugie "perfumy", czyli maść metopijska, miały znacznie ostrzejszy, piżmowy zapach. W skład maści wchodziły galbanum (czyli żywica z łodyg i kłącza bylin), miód, wino, mirra, gorzkie migdały, oliwki, kardamon, olej balsamiczny i terpentyna.

Być może perfumy były dla Kleopatry nie tylko podkreśleniem jej statusu, ale też praktyczną metodą na zahamowanie innych zapachów. Królowa Egiptu lubowała się w kąpielach w kozim mleku oraz używała maseczek z wysuszonych odchodów krokodyli, więc stosowanie zapachowego "antidotum" mogło być wręcz koniecznością.

Zapach Egiptu

Naukowcy z hawajskiego Uniwersytetu planują dalsze poznawanie "aromatów starożytnego Egiptu". Ich następnym celem jest przeanalizowanie zawartości buteleczek perfum, znalezionych na stanowisku w Tell-El Timai. Odkryte obiekty pochodzą z III wieku przed naszą erą. Na ujawnienie składników starożytnych pachnideł ma pozwolić analiza chemiczna.

Warto podkreślić, że badanie aromatów starożytności to coś więcej niż odkrywanie pierwszych etapów używania perfum. Odpowiednie pachnidła były bowiem bardzo ważną częścią religijnych rytuałów. Szczególnie, jeśli chodzi o ceremonie pogrzebowe. Zapach jest więc istotnym elementem kultury starożytnych.

Zapach Kleopatry jest dostępny na ekspozycji Muzeum National Geographic w Waszyngtonie. Można go powąchać do 15 września 2019.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.