Jednym z najważniejszych powodów, dla których Wikipedia nie jest jeszcze źródłem autorytatywnym (czyli godnym zaufania w stu procentach) jest fakt, iż każdy może edytować tam treści. Przekłada się to na dobrze znany efekt sieciowego wandalizmu, gdy treści są specjalnie zmieniane dla żartu lub dla wprowadzenia czytelników w błąd. W najbliższym czasie Wikipedia planuje wprowadzić kolejne zmiany, by ograniczyć wandalizm na swojej witrynie.
Jednym z najważniejszych powodów, dla których Wikipedia nie jest jeszcze źródłem autorytatywnym (czyli godnym zaufania w stu procentach) jest fakt, iż każdy może edytować tam treści. Przekłada się to na dobrze znany efekt sieciowego wandalizmu, gdy treści są specjalnie zmieniane dla żartu lub dla wprowadzenia czytelników w błąd. W najbliższym czasie Wikipedia planuje wprowadzić kolejne zmiany, by ograniczyć wandalizm na swojej witrynie.
Nowa opcja nazywa się "zmianami oczekującymi". Zasada działania jest prosta: aktualizacje treści dokonane przez nowych lub też niezalogowanych użytkowników, a wprowadzone na kontrowersyjnych stronach (a więc takich, które się w jakiś sposób burzliwie wyróżniają ze względu na poruszaną tematykę) będą trafiały do specjalnej zakładki, do której trzeba będzie ręcznie przejść by zobaczyć wprowadzone zmiany. Tym samym, na wejściu na kontrowersyjną stronę, czytelnicy nie zobaczą najświeższych zmian w jej treści. Na witrynie właściwej aktualizacja pojawi się dopiero wtedy, gdy zalogowany użytkownik z uprawnieniami do edycji zaakceptuje zmiany.
Używając prostych słów, zmiany wprowadzone przez niezalogowanych użytkowników będą moderowane, tym samym w pewnym stopniu rozkładając ciężar sprawdzania poprawności treści na większą grupę redaktorów. Wikipedia cały czas walczy o dostarczanie jak najdokładniejszych i jak najbardziej autorytatywnych treści swoim czytelnikom, ze wszystkich omawianych zmian jednak, "zmiany oczekujące" zdają się być najlepszym posunięciem ostatnich miesięcy - jeśli tylko zadziałają tak, jak chcą twórcy.
