Wyrok w sprawie Polaka przeglądającego komputery klientów

W 2009 roku jedna z dziennikarek telewizji Sky News postanowiła zbadać, czy osoby pracujące w serwisach komputerowych nadają się do swojej roboty. Laptop z zainstalowanym oprogramowaniem śledzącym każdy ruch użytkownika trafił w ręce Grzegorza Zachodniego, Polaka pracującego w Laptop Revival w Hammersmith. Okazało się, że uczciwość naszego rodaka jest bardzo wątpliwa. Teraz sprawa znalazła swój finał. Zachodni został skazany.

fot. na lic. cc, flikcr.com/By Helga Weber
fot. na lic. cc, flikcr.com/By Helga Weber
Paweł Żmuda

W 2009 roku jedna z dziennikarek telewizji Sky News postanowiła zbadać, czy osoby pracujące w serwisach komputerowych nadają się do swojej roboty. Laptop z zainstalowanym oprogramowaniem śledzącym każdy ruch użytkownika trafił w ręce Grzegorza Zachodniego, Polaka pracującego w Laptop Revival w Hammersmith. Okazało się, że uczciwość naszego rodaka jest bardzo wątpliwa. Teraz sprawa znalazła swój finał. Zachodni został skazany.

Serwisant w ciągu 20 minut pracy postanowił przeglądnąć zawartość dysku komputera. Znalazł tam między innymi nieco roznegliżowane zdjęcia swojej klientki. Niestety, to mu nie wystarczyło. Po obejrzeniu galerii zalogował się na Facebooka, eBay oraz rachunek bankowy. Materiał dowodowy w sprawie Zachodniego został przekazany policji. Zachodni został skazany na dziewięć miesięcy pozbawienia wolności.

"Mamy nadzieję, że cała sprawa będzie ostrzeżeniem dla wszystkich serwisantów komputerowych i sygnałem wyraźnie podkreślającym, że podobne zachowania są niedopuszczalne", mówią dziś przedstawiciele służb mundurowych.

Czy faktycznie tak będzie? Nie wiadomo. Jedno jest jednak pewne - zanim oddamy komputer do naprawy warto usunąć z niego wszelkie dane, które nie powinny znaleźć się w niepowołanych rękach. Lepiej dmuchać na zimne i w razie potrzeby nawet skasować kilka pikantniejszych zdjęć, niż później oglądać je na popularnych portalach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.