Yahoo! i Microsoft pozwane za naruszenie praw autorskich
Wielkie koncerny muzyczne prześladowały dotychczas głównie indywidualnych użytkowników lub biednych właścicieli torrentowych trackerów. W końcu jednak giganci postanowili znaleźć sobie bardziej godnych przeciwników.
Wielkie koncerny muzyczne prześladowały dotychczas głównie indywidualnych użytkowników lub biednych właścicieli torrentowych trackerów. W końcu jednak giganci postanowili znaleźć sobie bardziej godnych przeciwników.
Trzynaście studiów nagraniowych pozwało Yahoo!, Microsoft i Real Networks za naruszenie praw autorskich. Główny zarzut brzmi - zarządzane przez te firmy e-sklepy z muzyką sprzedawały piosenki bez zgody wytwórni. Dotyczy to między innymi utworów Arethy Franklin, Dariusa Brooksa i zespołu The Carpenters.
Giganci przemysłu muzycznego twierdzą, że Yahoo!, Microsoft i Real powinny wykupić prawa zarówno do samych nagrań, jak i kompozycji. Tymczasem trzy pozwane firmy dysponowały jedynie pierwszym rodzajem licencji. Studia nagraniowe uważają oczywiście, że każde pobranie czy odtworzenie piosenki stanowiło osobne naruszenie.
Biorąc pod uwagę, że amerykańskie sądy wyceniają straty wynikające z nielegalnego udostępnienia jednego utworu nawet na 80 tysięcy dolarów potencjalna kwota odszkodowania może być astronomiczna.
Źródło: TechDirt