Pewien rosyjski projektant najwyraźniej uznał, że samo szyfrowanie danych nie wystarczy, żeby zapewnić im stuprocentowe bezpieczeństwo. Dlatego postanowił stworzyć przenośną pamięć, której będą mu zazdrościć fani steampunkowych gadżetów.
Pewien rosyjski projektant najwyraźniej uznał, że samo szyfrowanie danych nie wystarczy, żeby zapewnić im stuprocentowe bezpieczeństwo. Dlatego postanowił stworzyć przenośną pamięć, której będą mu zazdrościć fani steampunkowych gadżetów.
Widzieliśmy już wiele niezwykłych przykładów pamięci flash. Wystarczy przypomnieć dwa pendrive'y w jednym, pendrive złożony z kart pamięci, czy kilka sprytnych zastosowań dla przenośnych pamięci. Tym razem czas na połączenie współczesnego gadżetu z retrotechnologią.
Jego działanie jest bardzo proste - w tej metalowej kapsułce znajduje się przenośna pamięć USB, jednak otwarcie jej przez postronną osobę nie jest takie łatwe. Dane są chronione w nieco bardziej tradycyjny sposób - dzięki zamkowi szyfrowemu. Żeby uzyskać dostęp do pendrive'a należy ustawić odpowiedni szyfr, który składa się z kombinacji 5 cyfr.
Co najciekawsze nie jest to żaden koncept, ale prawdziwy gadżet. Autor najpierw wykonał projekt w programie Auto CAD, na podstawie którego poszczególne części urządzenia mogły zostać profesjonalnie wykonane z metalu. Niestety nie wiadomo czy autor planuje więcej takich "szyfrowanych" pendrive'ów i czy będzie można je kupić.
Źródło: dvice.com
