Zamiast prowadzić wojnę... czytaj książki!

Chyba niemal każdy wie, że lepiej jest zająć się miłością niż wojną. Podobnie brzmiące hasło pojawia się na banerach i transparentach osób walczących o pokój na świecie. Czy jednak podobną zależność można znaleźć również w przypadku książek? Oto militarny argument dla popularyzacji czytelnictwa.

Zamiast prowadzić wojnę... czytaj książki!
Grzegorz Nowak

27.04.2012 | aktual.: 10.03.2022 14:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chyba niemal każdy wie, że lepiej jest zająć się miłością niż wojną. Podobnie brzmiące hasło pojawia się na banerach i transparentach osób walczących o pokój na świecie. Czy jednak podobną zależność można znaleźć również w przypadku książek? Oto militarny argument dla popularyzacji czytelnictwa.

Pojazd, którego zdjęcia zamieściłem w artykule, spokojnie można zaliczyć do listy najdziwniejszych czołgów na świecie. Na dobrą sprawę nie ma zbyt wielu cech wspólnych z prawdziwą wojskową maszyną - lufa to tylko atrapa, a zamiast pancerza mamy... grubą warstwę książek.

Obraz

Pojazd został stworzony przez argentyńskiego artystę zajmującego się samochodami - Raula Lemesoffa. Pojazd nazwany Broń Masowej Instrukcji (Weapon of Mass Instruction) został stworzony na bazie podwozia Forda Falcona z 1970 r. Biblioteczny czołg mieści na sobie jakieś 900 książek, które każdy może sobie wziąć z darmo i przeczytać.

Książkowy automobil ma normalny silnik, dzięki któremu podróżuje po biedniejszych rejonach Argentyny, popularyzując czytelnictwo. Czołg dotarł również do stolicy - Buenos Aires. W planach artysty jest również odwiedzenie ksiąkomobilem sąsiednich krajów - Boliwii czy Peru. Myślicie, że taka akcja odniesie większy sukces niż np. "Cała Polska czyta dzieciom"?

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/6]

Źródło: dvice

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.