10 najbardziej idiotycznych i kontrowersyjnych aplikacji

Bang with Friends
Bang with Friends
Marta Wawrzyn

08.07.2013 10:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chcesz wiedzieć, kiedy znajome dziewczyny mają okres? Jest aplikacja, która pomoże Ci się w tym zorientować. Chętnie przespałbyś się ze znajomą z Facebooka, ale nie wiesz, czy ona chce? Da się to dyskretnie sprawdzić. Marzą Ci się walki psów? Da się załatwić! Niektóre aplikacje z naszej listy były tak kontrowersyjne, że aż je zbanowano, ale większość istnieje i ma się dobrze.

Śledź, kiedy dziewczyna ma okres, i steruj jej wibratorem

iAmAMan to aplikacja na iPhone'a, która pozwoli każdemu facetowi śledzić cykl menstruacyjny - i to nie jednej, ale kilku dziewczyn. Po co? Po to, by zaplanować sobie życie, unikać ich w trudnych sytuacjach, wiedzieć, kiedy nie zapraszać ich na randkę itp. Jak widać na poniższym obrazku, zaznaczone jest tu wszystko: dni, kiedy dziewczyny mają okres, owulację i PMS. A wszystko to za jedyne 1,99 dol.

Obraz

Ale śledzenie cyklu to za mało, dzięki Vibease kobiecie będzie można sprawić przyjemność na odległość. Aplikacja pozwoli sterować jej wibratorem za pomocą smartfona. Na razie Vibease jeszcze nie działa, ale już można składać zamówienie. Warunki są dwa: trzeba mieszkać USA i być chętnym zapłacić 79,99 dol.

Obraz

Przeleć przyjaciela, ale najpierw sprawdź, jakiej jest orientacji

Bang with Friends to aplikacja, która pomaga znaleźć na Facebooku znajomych mających ochotę na niezobowiązujący seks. Twórcy zapewniają, że dzięki Bang with Friends można takie osoby wyszukać w bardzo dyskretny sposób. "Twoi znajomi nigdy nie dowiedzą się, że jesteś zainteresowany, dopóki sami nie będą chcieli z Tobą iść do łóżka" – czytamy na stronie BwF. Społeczne znaczenie aplikacji (która jest darmowa i dostępna dla każdego) analizowano kilka miesięcy temu w NaTemat.

Obraz

Gayometer Pro to aplikacja, która już znikła ze sklepu Google Play. Służyła do sprawdzania, czy dana osoba jest gejem. Wystarczyło wrzucić zdjęcie i Gayometer mówił, jaka jest szansa, że ten ktoś jest orientacji homoseksualnej.

Obraz

Oceń urodę facetów, sprawdź, gdzie w pobliżu są dziewczyny

Aplikacji służących do oceniania urody znajomych i nieznajomych osób jest w Sieci całkiem sporo. Lulu to pomysł o tyle ciekawy, że służy wyłącznie kobietom do robienia z facetów obiektów seksualnych. Stworzona przez dwie dziewczyny z Londynu aplikacja wynosi stare dobre plotkowanie na nowy poziom: kobiety mogą tu oceniać wygląd mężczyzn w skali od 1 do 10. Takie aplikacje czasem zarabiają jedynie bana, ale na razie twórczyniom udało się zdobyć kilka milionów od inwestorów. Aplikacja jest dostępna na urządzenia z iOS-em i Androidem.

Obraz

Aplikacja Girls Around Me była dostępna do 2012 roku w App Store, ale już ją zbanowano. Dlaczego? Bo pozwalała wyszukiwać dziewczyny meldujące się w serwisie Foursquare, które znajdowały się w pobliżu użytkownika. Aplikacja wywołała mnóstwo kontrowersji i choć nie wszyscy byli zgodni, że to naprawdę niebezpieczne, skończyło się to tak, że Foursquare odmówił jej dostępu do swoich danych, a Apple usunął ją ze swojego sklepu.

Obraz

Potrząśnij dzieckiem i sprawdź się w psiej walce

Co jakiś czas słychać o rodzicach, którzy bili swoje dzieci tak długo, aż je zabili. Dzięki aplikacji Baby Shaker każdy mógł zobaczyć, jak to jest być takim rodzicem. Baby Shaker pozwalał symulować "uspokajanie" płaczącego dziecka przez potrząsanie nim. Robiło się to tak długo, aż na oczach dziecka pojawiały się dwa wielkie czerwone iksy. Wtedy już było martwe i nie dało się nim więcej potrząsać. Aplikacja pojawiła się w App Store, ale Apple bardzo szybko ją zbanował i przeprosił, że w ogóle tam była.

Obraz

Za to walki psów w Internecie mają się wciąż dobrze. KG Dogfighting to prosta gra na Androida (twórcy piszą, że w App Store nie pojawi się ona nigdy), w której można wychować psa, a następnie wystawić go w morderczej walce. Aplikacja pojawiała się w Google Play i znikała z niego, ale wygląda na to, że zostanie już tam na dobre. Kosztuje nieco ponad 15 zł.

Obraz

Podręcz znajomych i zafunduj sobie romans

Stalqer to program służący do śledzenia znajomych z Facebooka i innych społeczności poprzez sprawdzanie, gdzie aktualnie się znajdują. Stalqer znikł już z Sieci - i nic dziwnego, bo znacznie przekraczał granice prywatności, korzystając z takich danych, jak adresy IP śledzonych osób.

Obraz

Wreszcie coś, z czego możecie skorzystać na pececie: serwis Ashley Madison, pomagający znaleźć kogoś osobom, które są chętne na skok w bok. "Życie jest krótkie. Zafunduj sobie romans" – zachęcają twórcy strony. I chwalą się, że mają prawie 20 mln anonimowych użytkowników. Co by oznaczało, że romanse to bardzo popularna rozrywka.

Obraz
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
komputerynewsrtv