10 najciekawszych koszów na śmieci

Zaprojektowany przez Johna Bauera kosz wygląda dokładnie tak, jak jego zawartość - pomięte kartki papieru. Dzięki pomysłowemu wykonaniu i eleganckiemu wyglądowi świetnie sprawowałby się jako część wystroju biura. Wyprodukowany z plastiku w trzech różnych kolorach (białym, czerwonym i czarnym) dostępny jest w cenie 60,00 dolarów.

Ten projekt zrodził się w głowie południowokoreańskiego konstruktora Hwajin Junga. Otwierana piłka do nogi jest jednocześnie pojemnikiem na odpady. Zrobiona z tworzywa sztucznego i gumy spokojnie może posłużyć za prawdziwą piłkę (średnica 35cm) albo część wystroju biura, lub mieszkania.

BigBelly Solar to napakowany elektroniką kosz na śmieci, na który możecie się natknąć w Filadelfii. Może pomieścić tyle odpadów ile zmieściłoby się w pięciu tradycyjnych koszach dzięki wbudowanemu kompaktorowi. Dodatkowo, gdy kosz jest napełniony informuje o tym ekipy sprzątające, więc na bieżąco można monitorować wszystkie pojemniki za pomocą komputera. Kosz jest w 100% ekologiczny, gdyż całą energię potrzebną do obsługi elektroniki pozyskuje dzięki panelom słonecznym.

Ten robot został skonstruowany we Włoszech w ramach projektu oczyszczania miast wartego prawie 4 miliony dolarów. DustCar Robot jest tak naprawdę samojezdnym koszem na śmieci, który odbiera odpady od mieszkańców miasta. Wystarczy zadzwonić a robotyczna śmieciarka przyjedzie pod drzwi. Jak działa nowoczesne zarządzanie odpadami w praktyce mieli okazję przekonać się mieszkańcy miasteczka Peccioli w Toskanii (relacja na filmie poniżej).

Biedny, stary R2D2 został zdegradowany do poziomu pojemnika na odpady. Być może to ujma na robocim honorze, ale jednocześnie prawdziwa gratka dla geeków i fanów Gwiezdnych Wojen. Kosz w kształcie sympatycznego robota można kupić za 99,00 dolarów.

Terroryści już nie raz wykorzystywali pojemniki na odpady jako miejsca w których umieszczano ładunki wybuchowe. Stąd też pomysł na kosz, który mógłby wytrzymać wybuch i zminimalizować szkody wywołane eksplozją. Prócz niezwykłej wytrzymałości kosz ma być też funkcjonalny - duży panel LCD umożliwia mieszkańcom dostęp do wiadomości i informacji dla podróżujących.

Ten kosz zaprojektowany został przez Dominica Wilcoxa i prócz pojemnika na odpady służy jako instrument muzyczny. Po naciśnięciu dźwigni otwierającej klapę, metalowa kulka zjeżdża po schodkach zrobionych z ksylofonu wygrywając całą gamę. Niestety tego kosza nie można kupić, gdyż powstał tylko jeden egzemplarz w ramach akcji charytatywnej.

Kosz przeznaczony dla ludzi wygodnych i stroniących od brudu. Klapa pojemnika otwiera się automatycznie, po zbliżeniu do czujnika (który wedle słów producenta reaguje w czasie 0,5 sekundy) i zamyka po odsunięciu. Mechanizm zasilany jest czterema bateriami AA, które powinny wystarczyć na 3-6 miesięcy. Kosz dostępny jest w różnych kształtach i rozmiarach i można je zobaczyć na stronie dystrybutora.

Car-bag to proste rozwiązanie na utrzymanie czystości w twoim samochodzie. Jednorazowy pojemnik na śmieci można wygodnie umieścić w różnych miejscach auta. Pojemniki mogą być przydatne w czasie dłuższej podróży, szczególnie jeśli uczestniczą w niej dzieci. Więcej zastosowań car-bag znajdziecie na stronie producenta.

To kolejny koncept w naszym zestawieniu - tym razem pojemnik oprócz swojej podstawowej funkcji, mrozi wszelkie organiczne odpady do podanej temperatury. Zapobiega to szybkiemu rozkładowi śmieci i zwiększa czystość w kuchni oraz wokół samego kosza. Kosz jest przezroczysty, dzięki czemu od razu widać, kiedy się zapełni. Na futurystyczne rozwiązania tego typu trzeba będzie jednak jeszcze poczekać.