10 powodów, dla których warto oglądać "Masters of Sex"

Serial o pionierskich badaczach ludzkiej seksualności to jedna z najlepszych premier tej jesieni. Dlaczego warto oglądać "Masters of Sex"? Bo jest piękne, opowiada fascynującą historię, inteligentnie bawi się z widzem, ma świetnych bohaterów i jeszcze lepszych aktorów. A i golizny w nim nie brakuje – oczywiście pokazywanej w imię nauki!

10 powodów, dla których warto oglądać "Masters of Sex" 1"Masters of Sex" (Fot. Showtime)
Marta Wawrzyn
SKOMENTUJ

Serial o pionierskich badaczach ludzkiej seksualności to jedna z najlepszych premier tej jesieni. Dlaczego warto oglądać "Masters of Sex"? Bo jest piękne, opowiada fascynującą historię, inteligentnie bawi się z widzem, ma świetnych bohaterów i jeszcze lepszych aktorów. A i golizny w nim nie brakuje – oczywiście pokazywanej w imię nauki!

1. Wspaniały klimat retro

Lata 50. i 60. były w Ameryce piekłem dla kobiet zamkniętych na przedmieściach i zmuszonych do odgrywania roli żon idealnych, ale też były okresem, w którym kobiety wyglądały najlepiej. W "Masters of Sex" jest wszystko to, za co pokochaliśmy "Mad Men": szykowne stroje, dopracowane fryzury, meble i gadżety z epoki, muzyka, papierosowy dym, choć tym razem nie w ilościach hurtowych. Nawet gdyby w serialu nikt się nie odzywał ani słowem, dałoby się go oglądać.

  1. Prawdziwa historia badaczy ludzkiej seksualności

Prawdziwi Masters i Johnson zabrali się do badania tego zupełnie nowego dla nauki świata dokładnie tak jak serialowi: obserwując zza szyby podłączonych do aparatury ludzi uprawiających seks. A do tego mieli ciekawe życie prywatne.

  1. Michael Sheen i Lizzy CaplanPrzed premierą wydawało mi się, że to Michael Sheen będzie błyszczał. I błyszczy! Jednak Lizzy Caplan, aktorka w telewizyjnym światku dość znana, ale nigdy nie uważana za wybitną, nie wypada wcale gorzej. Virginia Johnson w jej wykonaniu to niesamowita kobieta: inteligentna, odważna, rozsądna i pełna empatii. A to, że Lizzy nie ma oporów przed rozbieranymi scenami, też wadą nie jest. I ta chemią między dwójką głównych bohaterów! Coś fantastycznego.4. Świetnie napisani bohaterowie. Wszyscy!
  1. Inteligentne gierki z widzem
  1. Czołówka!
  1. To nie porno, to nauka
  1. Ta niezwykła kobieta
10 powodów, dla których warto oglądać "Masters of Sex" 2
  1. Społeczeństwo końca lat 50.

Seksizm, rasizm, niechęć do wszystkiego, co niezbadane i zwykła, codzienna głupota. Ameryka końca lat 50. to kraj, którym rządzą biali mężczyźni – i skutki tego w Masters of Sex" widać jak na dłoni.

10. Nawet logo jest super!

Spójrzcie tylko na literę "E".

10 powodów, dla których warto oglądać "Masters of Sex" 3
Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Nowa era randkowania? AI łączy w pary na podstawie historii w sieci
Nowa era randkowania? AI łączy w pary na podstawie historii w sieci
Czy erupcja Etny to wynik manipulacji pogodą? Demagog rozwiewa wątpliwości
Czy erupcja Etny to wynik manipulacji pogodą? Demagog rozwiewa wątpliwości
OpenAI wprowadza nowy model o3-pro. ChatGPT stał się inteligentniejszy
OpenAI wprowadza nowy model o3-pro. ChatGPT stał się inteligentniejszy
Nintendo Switch 2 bije rekordy sprzedaży. Są oficjalne dane
Nintendo Switch 2 bije rekordy sprzedaży. Są oficjalne dane
Żyjemy w symulacji. To prawo fizyki przewiduje mutacje genetyczne
Żyjemy w symulacji. To prawo fizyki przewiduje mutacje genetyczne
Wulkaniczny popiół inicjuje powstawanie chmur lodowych. Nowe badanie
Wulkaniczny popiół inicjuje powstawanie chmur lodowych. Nowe badanie
Kosmiczne żelazo w skarbie z Villeny. Odkrycie zmienia historię
Kosmiczne żelazo w skarbie z Villeny. Odkrycie zmienia historię
Perełki z PRL-u. Do dziś mogą zalegać w wielu domach
Perełki z PRL-u. Do dziś mogą zalegać w wielu domach
Wieloadaptacyjne pasy bezpieczeństwa. Volvo szykuje rewolucję
Wieloadaptacyjne pasy bezpieczeństwa. Volvo szykuje rewolucję
Kule na liniach wysokiego napięcia. Po co są?
Kule na liniach wysokiego napięcia. Po co są?
Fani PlayStation będą zachwyceni. Pokazano zadziwiający kontroler
Fani PlayStation będą zachwyceni. Pokazano zadziwiający kontroler
Photoshop na Androida dostępny za darmo. Adobe rusza z testami
Photoshop na Androida dostępny za darmo. Adobe rusza z testami