10 powodów, dla których warto oglądać "The Originals". Nareszcie dobry serial o wampirach?

"The Originals" (Fot. CW)
"The Originals" (Fot. CW)
Marta Wawrzyn

15.11.2013 09:00, aktual.: 13.01.2022 10:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"The Originals", czyli spin-off młodzieżowych "Pamiętników wampirów", nieoczekiwanie wyrósł na jedną z najciekawszych serialowych nowości tej jesieni. Oczywiście to tylko "serialowa wstydliwa przyjemność", ale tak pysznie zrobiona, że można oglądać, nawet jeśli ma się więcej niż kilkanaście lat.

"The Originals", czyli spin-off młodzieżowych "Pamiętników wampirów", nieoczekiwanie wyrósł na jedną z najciekawszych serialowych nowości tej jesieni. Oczywiście to tylko "serialowa wstydliwa przyjemność", ale tak pysznie zrobiona, że można oglądać, nawet jeśli ma się więcej niż kilkanaście lat.

1. Niezła paleta czarnych charakterów

Głównymi bohaterami "The Originals" są Pierwotni, czyli licząca ok. tysiąca lat rodzina najstarszych wampirów na świecie, od której to wszystko się zaczęło. Trójka rodzeństwa - Klaus, Elijah i Rebekah – to bohaterowie, których nie da się nie polubić, a jednocześnie fajnie napisane czarne charaktery. A może nie czarne, tylko szare? Wszyscy są jacyś, wszyscy potrafią pokazać kły, wszyscy intrygują na potęgę. Podobnie rzecz się ma z ich głównym przeciwnikiem, Marcelem, postacią skomplikowaną i wymykającą się jednoznacznym ocenom.

  1. I w ogóle fajni bohaterowieJeśli oglądaliście "Pamiętniki wampirów", pewnie na każdym etapie nie znosiliście któregoś z bohaterów. Tu ten problem nie istnieje. Nikt nie denerwuje widza, nikt nie wydaje się niepotrzebny, nikt nie plącze się bezsensownie w tle. Oczywiście, to się może zmienić, ale na razie wszystkich lubię.3. Ładne dziewczyny
  1. Klimat, klimat, klimat!Nowy Orlean w tym sezonie wymiata i w "The Originals" też to widać. Mroczne cmentarze, stare domy, czarownice i ich tajemnicze mikstury, uliczna muzyka. Klimatyczna knajpa, w której pracuje śliczna kelnerka. "The Originals" to serial przyjemny dla oka i ucha.5. Eleganckie imprezy
  1. Ciągle coś się dzieje
  1. Ostre dialogi"The Originals" to dużo "dziania się", ale też dużo gadania. Bohaterowie przerzucają się złośliwościami, cytują poezję, wygłaszają mowy. I, o dziwo, to działa! Rozmów Klausa i Elijah mogłabym słuchać i słuchać, a i Rebekah swoje momenty ma.8. Dużo zagadek, ale i odpowiedziW "Pamiętnikach wampirów" zagadka goni zagadkę, ale z wyjaśnieniami jest już gorzej. Scenarzyści rozwlekają i mnożą wątki, osiągając coraz bardziej absurdalne efekty. Tu dość szybko poznajemy odpowiedzi na podstawowe pytania i wydaje się, że tak już pozostanie.9. "Pamiętniki wampirów" są fatalneOglądacie "Pamiętniki wampirów"? Naprawdę czas już dać sobie spokój, bo serial zjada własny ogon. Nie znacie "Pamiętników"? Cieszcie się i sięgajcie od razu po "The Originals". Na początku nie wszystko będziecie rozumieć, ale wierzcie mi, da się to przeskoczyć. Dziesiątki czytelników Serialowej nie mogą się mylić.10. Każdy potrzebuje swojego guilty pleasure
Obraz
Źródło artykułu:WP Gadżetomania