12 najbardziej geekowskich dzwonków do drzwi
07.12.2010 22:30, aktual.: 14.01.2022 14:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dzwonek do drzwi to taka rzecz, na którą w sumie mało kto zwraca uwagę. A jak sprawić, aby gość naciskający przycisk zdziwił się tym, co widzi? Pozwolę sobie zaproponować dwanaście przykładów kreatywnego podejścia do dzwonków.
Dzwonek mówi wszystko o mieszkańcu, prawda? Ciekaw jestem, czy z drugiej strony znajduje się przycisk ESCAPE.
A tu mieszka miłośnik horrorów
Czaszkodzwonek - a właściwie czemu by nie? To interesująca ozdoba dla każdego miłośnika mroczniejszych klimatów.
Dzwonek dla wrażliwych
Tu natomiast dzwonek wydający naprawdę delikatne odgłosy. Nie robi wrażenia z zewnątrz, ale w mieszkaniu to co innego.
Wielki Przedwieczny zawsze w modzie
Cthulhu jako dzwonek do drzwi? Dla każdego kultysty to profanacja, ale trzeba przyznać zarazem, że ci, którzy wiedzą, o co chodzi, mogą się rozpoznawać dzięki takim dzwonkom.
Nie naciskaj, przekręcaj
To można podciągnąć pod steampunk albo też po prostu traktować jako gratkę dla każdego miłośnika mechanizmów.
Który klawisz wcisnąć?
Czy aby rozległ się dzwonek, wystarczy wcisnąć jeden klawisz, czy potrzebny jest cały akord? Ot, życie...
Dzwonek mile podświetlony
Wystarczy dioda LED pod zwykłym przyciskiem i już milszy widok dla oka, prawda? Tego typu dzwonki są do nabycia w cenie około 50 dolarów - sprzedaje je ten sklep.
Dzwonek-baza danych
Dzwonek do drzwi
Ten dzwonek powie o gościach wszystko - ile spędzili czasu w mieszkaniu, ilu unikalnych odwiedziło ten dom, a nawet jak długi był czas przeciętnej wizyty!
Dzwonek wyczuwający zwierzaka
Ten natomiast dzwonek wyczuwa zwierzaka, który chce wejść bądź wyjść z domu. Niezbędna jest obróżka, która zawiera "smartkey". Gdy zwierzak podchodzi do drzwi - rozlega się dzwonek. Koszt? 80 dolarów - do nabycia tutaj.
Ptaszek
Tu natomiast mamy coś dla miłośników natury, a zwłaszcza ptaszków. Bezprzewodowy dzwonek, który wydaje z siebie ćwierkanie. Cena? Tylko 10 i 11 dolarów - w zależności od modelu. A mały filmik z dzwonkami tutaj.
Pies albo kot
Tutaj coś podobnego, ale mamy do czynienia z kotkiem albo pieskiem. Gdy przychodzą goście, słyszmy szczekanie lub miauczenie. Uroczo, prawda? Można je było nabyć tutaj, jednak chwilowo towar niedostępny.
NES zamiast dzwonka
Fanboj Nintendo pokazał przykład geekowskiej kreatywności - zamiast standardowego dzwonka do drzwi umieścił kontroler do NES-a. Hmmm... Mnie by się to z Commodore nie udało.