Firefox mimo bardzo szeroko zakrojonej promocji nadal pozostaje w tyle za Internet-Explorerem, ale z każdym kolejnym wydaniem zyskuje nowe grono użytkowników. Do zmniejszenia się popularności przeglądarki nie przyczyniają się ostatnie "problemy", które zmuszały użytkowników do dość częstego aktualizowania swoich przeglądarek - o ile sytuacja taka jest mało kłopotliwa dla użytkownika prywatnego, to duże firmy mogą mieć już z tym spory problem.
Sama przeglądarka jest jedną z lepszych alternatyw dla produktu Microsoftu - Internet Explorera. Szczerze rozbawiła mnie ostatnia krytyka ze strony Microsoftu, że Mozilla zbyt często "łata" swoje produkty. No tak, w końcu na jakiegokolwiek patcha dla IE czeka się minimum kilka miesięcy - o ile w ogóle się pojawia. Wiadomo - jeżeli nie jest się w stanie dorównać konkurencji, to lepiej skrytykować i spróbować zniechęcić internautów do korzystania z "ognistego lisa".
Źródło: john.jubjubs.net