Samsung Focus rozpozna malarię

Samsung Focus rozpozna malarię

Lekarki US Army w Afryce (Fot. na lic. CC; Flickr.com/by US Army Africa)
Lekarki US Army w Afryce (Fot. na lic. CC; Flickr.com/by US Army Africa)
Piotr Dopart
09.04.2011 19:47

Mieliśmy już Twittera wspomagającego protestujących Irańczyków, kontakty przez Facebooka w węgierskich protestach przeciw cenzurze, oba serwisy były też nośnikiem rewolucji w krajach afrykańskich. Teraz listę punktów stycznych technologii z działalnością społeczną uzupełni wykrywanie chorób zakaźnych w krajach rozwijających się.

Mieliśmy już Twittera wspomagającego protestujących Irańczyków, kontakty przez Facebooka w węgierskich protestach przeciw cenzurze, oba serwisy były też nośnikiem rewolucji w krajach afrykańskich. Teraz listę punktów stycznych technologii z działalnością społeczną uzupełni wykrywanie chorób zakaźnych w krajach rozwijających się.

Tristanowi Gibeau, studentowi University of Central Florida, oraz grupie innych żaków udało się napisać oprogramowanie przeznaczone dla zmodyfikowanej wersji smartfona Samsung Focus, działającego pod kontrolą mobilnej wersji systemu Microsoft Windows Phone 7. Zamontowany w telefonie mikroskop pozwala urządzeniu ocenić próbkę krwi pod kątem obecności pasożytów - powodu zachorowań na malarię.

Dzięki tej innowacji, diagnostyka malarii może być szybka i prosta; lekarz może niemal natychmiast dowiedzieć się czy pacjent jest zakażony, a także jak poważny jest jego stan. Możliwe jest to bez aktywnego połączenia z internetem, co jest bardzo istotne w krajach, w których infrastruktura teleinformatyczna jest bardzo słabo rozwinięta.

Projekt został zgłoszony do konkursu Imagine Cup 2011, organizowanego przez Microsoft i promującego technologiczne rozwiązania problemów społecznych. Autor oprogramowania nie zamierza jednak poprzestać na walce z malarią - przygotowane mają być wersje aplikacji dla innych chorób.

Źródło: ReutersSwitched

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)