Najciekawsze nadchodzące smartwatche. Asus VivoWatch, Samsung Gear A i Breitling B55 Connected
Smartwatche przestały być jedynie gadżetem dla geeków. Do niedawna odstraszały tandetnym wyglądem bardziej konserwatywnych użytkowników, ale na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń, łączących rozbudowane możliwości z wysokiej jakości materiałami i klasycznym wyglądem. Na jakie smartwatche warto w najbliższym czasie zwrócić uwagę?
05.05.2015 | aktual.: 05.05.2015 12:38
Asus VivoWatch
Nie będziemy musieli długo czekać na zegarek Asusa, którego majowy debiut na Tajwanie ma poprzedzić rozpoczęcie sprzedaży również w Europie. Zegarek został wyposażony w czarno-biały ekran o rozdzielczości 128 x 128 pikseli i lekki system operacyjny Koob, którego głównym atutem ma być minimalne zapotrzebowanie na moc obliczeniową i energię.
Niezbyt ekscytująca specyfikację ma nam wynagrodzić czas pracy, wynoszący aż 10 dni, mimo zastosowania niewielkiego akumulatora o pojemności zaledwie 123 mAh. Do tego zegarek zapewnia stopień ochrony zgodny z IP67, czyli całkowitą pyło i wodoodporność. Poza ekranem został wyposażony w diodę, odpowiadającą za obsługę powiadomień, a także pulsometr i krokomierz. Proponowana przez producenta cena to 149 dolarów.
Breitling B55 Connected
Breitling to szwajcarski producent zegarków, który przez lata słynął z produkcji czasomierzy dla pilotów i wyposażenia kokpitów samolotowych. Jego najnowszy zegarek nie jest smartwatchem w pełnym znaczeniu tego słowa i producent nie stosuje tego określanie, zastępując je słowem Connected. Dlaczego?
Tym, co wyróżnia model Breitling B55 jest możliwość komunikacji ze smartfonem i dedykowaną aplikacją. Jej zadaniem jest obsługa różnych funkcji zegarka, czyli ułatwienie robienia tego, co zazwyczaj wykonuje się przy pomocy przycisków i pokręteł na kopercie. Dzięki tej możliwości możemy – za pomocą smartfonu – ustawić w zegarku czas, alarmy, czy szybko zmieniać strefy czasowe.
Breitling B55 Connected Watch
Samsung Gear A
Smartwatch, znany wcześniej pod nazwą Orbis, wydaje się próbą zainteresowania sprzętem Samsunga bardziej wymagających klientów. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że Samsung Gear A będzie zegarkiem z okrągłą tarczą i ma być oferowany w dwóch wersjach – z i bez modułu 3G, dzięki któremu możliwe będzie wykonywanie połączeń głosowych.
Poza nim zostanie wyposażony w Bluetootha, prawdopodobnie Wi-Fi, procesor Exynos 7420 i możliwość bezprzewodowego ładowania oraz system Tizen. Szczegółowe informacje i pełna specyfikacja tego sprzętu nie są, na razie, znane. Plotki głoszą, że na debiut poczekamy do września 2015 roku.
Smartwatch Tag Heuer
Rynkową szansę, związaną ze smartwatchami, dostrzegli również producenci prawdziwych zegarków, w tym m.in. szwajcarska firma Tag Heuer. Jak wynika ze szczątkowych, udostępnionych przez nią informacji, Tag Heuer nawiązał współpracę z Google i Intelem, a jej efekt w postaci smartwatcha z wyższej półki mamy zobaczyć – według Bloomberga – jeszcze w październiku lub listopadzie tego roku.
Niepotwierdzone informacje wskazują, że smartwatch będzie oparty na klasycznym modelu Carrera. Smartwatch ma pracować pod kontrolą Androida Wear i pracować około 40 godzin na jednym ładowaniu. Cena sprzętu wyniesie około 1400 dolarów, a jako rynkowy konkurent przedstawiany jest Apple Watch, o czym wspomniał CEO Tag Hauer, Jean-Claude Biver:
Mam nadzieję, że Apple sprzeda wiele milionów swoich zegarków. Im więcej ich sprzedają, tym więcej osób będzie chciało czegoś innego i przyjdzie do Tag Heuer.
Alpina Horological Smartwatch
Kolejnym producentem klasycznych zegarków, celującym w rynek smartwatchy, jest Alpina. Jej Horological Smartwatch to zegarek, wyglądający – na pierwszy rzut oka – jak kwintesencja klasyki. Wbrew pozorom jest jednak smartwatchem wyposażonym w moduł MotionX i skonstruowanym z myślą o osobach prowadzących aktywny tryb życia.
Alpina Horological Smartwatch komunikuje się ze smartfonami działającymi na Androidzie i iOS, w skazówka na mniejsej tarczy jest licznikiem wybranej aktywności, pokazującym np. liczbę wykonanych w danym dniu kroków. Zegarek został również wyposażony w funkcję monitorowania snu, a jego bateria ma wystarczyć na 2 lata działania.
Alpina Smartwatch
Smartband Gucci i will.i.am
W marcu tego roku firma Gucci i muzyk will.i.am ujawnili wspólne prace nad nowym, działającym niezależnie od smartfona smartbandem (sprzęt – choć może pełnić funkcję zegarka - przedstawiany jest jako inteligentna opaska).
Opaska ma być wyposażona w moduł 3G, pozwalać na wykonywanie połączeń głosowych, GPS, kamerę do wideorozmów, pulsometr, czujnik temperatury i sterowanie głosem, a ponadto będzie oferować „zaawansowanego asystenta personalnego”. Brzmi to wszystko bardzo obiecująco i ambitnie, jednak warto pamiętać, że ostatnia opaska Pulse, którą również zaprojektował will.i.am, nie odniosła wielkiego sukcesu.
Will.I.Am and Gucci partner on luxury smartband
Frédérique Constant Horological
Platforma MotionX wydaje się idealnym spoiwem, łączącym klasyczne zegarki ze światem elektroniki. To dzięki niej producenci szwajcarskich czasomierzy zyskali możliwość łatwego łączenia swoich produktów z różnego rodzaju czujnikami i aplikacjami mobilnymi. Kolejnym zegarkiem, wykorzystującym tę możliwość jest Frédérique Constant Horological.
Pod względem możliwości smartwatch przypomina to, co oferuje, również korzystający z MotionX, zegarek Alpina Horological Smartwatch. W rezultacie otrzymujemy klasyczny czasomierz z dodatkową tarczą pokazującą – dzięki połączeniu ze smartfonem – wybraną przez użytkownika aktywność. Poza monitorowaniem aktywności fizycznej zegarek może służyć również do zbierania danych, dotyczących snu.
FREDERIQUE CONSTANT ¦ Linked to Motion - Horological Smartwatch
Huawei Watch
Zaprezentowany podczas tegorocznych targów Mobile World Congress w Barcelonie chiński smartwatch pokazuje, że Huawei bez kompleksów celuje w wyższą półkę i bardziej zasobnych klientów.
Zegarek został wyposażony w 1,4-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 400 x 400 pikseli (286 ppi), CPU Qualcomm APQ8026 1,2 GHz, 4 GB pamięci wewnętrznej i komplet sensorów, jak akcelerometr, pulsometr czy barometr. Całość została zamknięta w metalowej kopercie o średnicy 42 mm, a dotykowy ekran pokryto szafirowym szkłem. Akumulator o pojemności 300 mAh ma zapewnić „długi czas działania”, a klienci mają otrzymać do wyboru dziesiątki elektronicznych tarcz i wariantów kolorystycznych zegarka.
LG G Watch Urbane LTE
Podczas targów Mobile World Congress w Barcelonie LG zaprezentowało dwa nowe zegarki - LG G Watch Urbane i LG G Watch Urbane LTE. Mimo podobnej nazwy są to zupełnie różne urządzenia. Pierwszy z nich to po prostu dobrze znany LG Watch R w nieco zmienionej obudowie, który w przedsprzedaży został wyceniony na 360 euro.
Znacznie ciekawiej prezentuje się LG G Watch Urbane LTE. To zupełnie nowy model, zamknięty w stalowej kopercie i wyposażony w potężny akumulator 710 mAh. Poza modułami komunikacyjnymi i typowymi sensorami (jest również GPS!) uwagę zwraca system operacyjny – LG wykorzystało w tym celu webOS i wyposażyło smartwatcha w zestaw aplikacji sportowych, obsługę mobilnych płatności czy rozpoznawanie poleceń głosowych. W planach jest również możliwość instalowania aplikacji przeznaczonych dla Android.
LG G Watch Urbane LTE - pierwsze wrażenia
Bulgari Diagono Magnesium
Smartwatchami zainteresowała się również trzecia co do wielkości firma złotnicza na świecie. Co istotne, smartwatch Bulgari zaoferuje coś więcej, niż tylko obsługę powiadomień zamkniętą w kunsztownej i drogiej obudowie.
Jego kluczową funkcją będzie jednoznaczne identyfikowanie użytkownika, możliwe dzięki aplikacji Bulgari Vault, przygotowanej we współpracy z liderem w dziedzinie elektronicznych zabezpieczeń, szwajcarską firmą WISeKey. W rezultacie Bulgari Diagono Magnesium ma – dzięki modułowi NFC - pełnić rolę uniwersalnego klucza, odblokowującego drzwi do domu, uruchamiającego samochód, a także obsługującego płatności.