Sony ma swojego malucha XEL-1 na stadionie Amsterdam ArenA, ale to nadal tylko monitorki o przekątnej 11 cali. Wczoraj informowaliśmy też o planach sprzedaży dużych większych ekranów OLED przez LG. Póki co mowa tu o wyświetlaczach około 20 cali. Kiedy zobaczymy OLED o wielkości 149 cali? Mitsubishi zapowiada, że lada dzień.
Sony ma swojego malucha XEL-1 na stadionie Amsterdam ArenA, ale to nadal tylko monitorki o przekątnej 11 cali. Wczoraj informowaliśmy też o planach sprzedaży dużych większych ekranów OLED przez LG. Póki co mowa tu o wyświetlaczach około 20 cali. Kiedy zobaczymy OLED o wielkości 149 cali? Mitsubishi zapowiada, że lada dzień.
Niestety mowa tutaj jedynie o prezentacji prototypu, a nie seryjnej sprzedaży. Mitsubishi pokazuje swoje monstrum na trwających właśnie targach ISE 2010 w Amsterdamie. Impreza trwa do jutra. Możemy być pewni, że lada chwila do sieci trafią pierwsze zdjęcia i filmy prezentujące największy ekran OLED na świecie. Rozdzielczość ekranu to 1088 x 640 pikseli (pixel pitch 3mm), a jasność 1500cd/m².
Dla wiernych HDTVmaniaków prezentacja producenta nie będzie jednak zupełna nowością. Mitsubishi pokazywało już swoje rozwiązanie na targach CEATEC.
Producentowi udało się osiągnąć tak ogromną przekątną dzięki zastosowaniu malej sztuczki. Prezentowany na CEATEC wyświetlacz składał się tak naprawdę z 720 mniejszych modułów. Liczy się jednak efekt końcowy, a ten rzucał podobno na kolana.
CEATEC: Mitsubishi's OLED has unlimited size
Ciekawe w tym projekcie jest to, że wielkość ekranu jest w zasadzie ograniczona tylko wyobraźnią twórców. Niestety niepokoi mała żywotność modułów. 20 000 godzin pracy to niewiele nawet jeśli idzie o wykorzystanie domowe (to 833 dni oglądania non stop). Wartość niepokoi jeszcze bardziej jeśli pomyśleć o zastosowaniach komercyjnych.
Pamiętajmy jednak, że to nadal tylko prototyp.
Źródło: techwatch
