Cmoar Smartphone Viewer - polskie gogle VR trafiły na Kickstartera

Cmoar Smartphone Viewer - polskie gogle VR trafiły na Kickstartera

Cmoar Smartphone Viewer - polskie gogle VR trafiły na Kickstartera
Łukasz Michalik
10.07.2014 17:25, aktualizacja: 10.03.2022 11:08

Na początku czerwca pisaliśmy o polskich goglach wirtualnej rzeczywistości – Cmoar Personal Viewer. W wywiadzie pomysłodawca tego urządzenia i szef firmy Cmoar, Damian Boczek wspominał o planach sfinansowania rozwoju produktu za pomocą crowdfundingu. Zbiórka właśnie się rozpoczęła, a przy okazji ujawniono nieco więcej informacji na temat tego sprzętu.

Zaprojektowane przez Cmoar gogle VR zostały po raz pierwszy zaprezentowane podczas niedawnych targów E3. Pod względem zastosowanych rozwiązań można je porównywać z goglami VR Samsunga. Nie jest to samodzielne urządzenie, ale sprzęt współpracujący ze smartfonem, który po podłączeniu zapewnia moc obliczeniową oraz czujniki, jak żyroskop czy akcelerometr.

Nowa nazwa

W ciągu kilku tygodni, jakie minęły od wywiadu zmieniono nazwę gogli na Cmoar Smartphone Viewer. A ponieważ na rynku VR robi się coraz tłoczniej, warto zastanowić się, czym ten sprzęt ma wyróżnić się wśród konkurentów. W zorganizowanym na Wykopie AMA twórcy sprzętu podkreślają:

CMOAR:

Chcieliśmy stworzyć w pełni profesjonalne urządzenie łączące w sobie wszystkie dostępne gogle projekcyjne w jednym urządzeniu. Aby to osiągnąć niestety musi to być dość zaawansowany kawałek plastiku i dość profesjonalne soczewki. Dla porównania gogle projekcyjne do oglądania filmów w 3D od sony htmz-t3w kosztują 5.5 tys zł - Dzięki Cmoar za ok 500zł uzyskujesz taki sam efekt. Są to pierwsze tego typu gogle na świecie.

Rozpoczęta właśnie na Kickstarterze zbiórka przybliża nam sposób użycia i zasadę działania tego sprzętu. Kluczem do jego uniwersalności są tu wymienne zestawy soczewek, dopasowane do różnych zadań.

Wymienne soczewki

Warto przy tym poświęcić kilka słów wyjaśnienia wyglądowi gogli – to, co pokazywano na pierwszych prezentacjach, było całym zestawem, a nie częścią, którą zakłada się na głowę. Sprzęt został zaprojektowany w taki sposób, aby gogle wraz z dodatkowym pudełkiem tworzyły zamknięty pojemnik, w którym można przechowywać wszystkie niezbędne akcesoria.

Jeśli będziemy chcieli oglądać film, urządzenie zapewni nam wrażenie oglądania 125-calowego ekranu z odległości 2 metrów. Po założeniu soczewek dla obrazu 3D, uzyskamy widok 80-calowego ekranu, a w przypadku korzystania z wirtualnej rzeczywistości urządzenie zapewni 103-stopniowy kąt widzenia.

Kampania na Kickstarterze

Parametry te są zmienne i zależą od wielkości ekranu smartfona – Cmoar Smartphone Viewer obsługuje telefony o ekranach od 3,5 do 5,7 cala, a jak wynika z udostępnionej przez Cmoar listy, gogle współpracują z setką różnych telefonów. Dodatkowym atutem jest możliwość obsługi rozszerzonej rzeczywistości.

Obraz
© Fot. Kickstarter

Moją uwagę zwróciła dość wysoka poprzeczka finansowa – projekt zostanie sfinansowany po zebraniu 200 tys. funtów. Na razie, po pierwszym dniu udało się zebrać niecałe 4 tys., więc – o ile nie uda się przyspieszyć – istnieje ryzyko, że społecznościowe finansowanie może okazać się niewystarczające. Dla pierwszych 300 wpłacających cena urządzenia wynosi 100 funtów.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)