Seks w czasie jazdy samochodem popularniejszy niż granie
Firma Lindberg International przeprowadziła badanie według, którego kierowcy podczas jazdy chętniej bawią się ze swoim partnerem niż swoją konsolą PSP. Nie rozumiem tylko czemu oni po prostu nie prowadzą? Nudzi im się?
Firma Lindberg International przeprowadziła badanie według, którego kierowcy podczas jazdy chętniej bawią się ze swoim partnerem niż swoją konsolą PSP. Nie rozumiem tylko czemu oni po prostu nie prowadzą? Nudzi im się?
Badanie objęło po 300 kierowców ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Rosji i Japonii. Pytania dotyczyły czynności wykonywanych podczas jazdy samochodem. Oto wyniki:
- jedzenie - 72%,
- całowanie - 28%,
- pisanie SMS-ów - 28%,
- uprawianie seksu - 15%,
- poprawianie makijażu - 13%,
- czytanie i pisanie maili - 12%,
- czytanie książek - 10%,
- gry wideo - 5%.
Świadomość, że na drogach są ludzie, którzy bzykają się za kółkiem, czytają książki, a w tym samym czasie zapewne jeszcze wrzucają wpisy na Twittera, sprawia że momentalnie poczułem się bardzo bezpiecznie. Z drugiej strony mam 15 procent szans, że jadąc z rodziną na piknik, zobaczę na czerwonym świetle jakąś parkę zajętą bynajmniej nie dźwignią zmiany biegów. To zawsze jakieś ciekawe urozmaicenie nudnego dnia.
Źródło: Kotaku • Fot. na licencji CC m0rula/Flickr