25 najlepszych horrorów dekady
Najciekawszymi topami i przeglądami są te subiektywne, bo budzą emocje - ba, czasami nawet wściekłość (nie raz odczułem to na własnej skórze). Każdy ma inne gusta, więc trudno wszystkim dogodzić, choć moim zdaniem nie powinno się tego nawet próbować - po co pisać pod publiczkę? Musicie zatem z pewną dozą rezerwy podejść do listy 25 najlepszych horrorów ostatniej dekady według serwisu Shock Till You Drop. Zapewne niejedna pozycja wywoła u Was co najmniej zdziwienie.
Zejście
Najciekawszymi topami i przeglądami są te subiektywne, bo budzą emocje - ba, czasami nawet wściekłość (nie raz odczułem to na własnej skórze). Każdy ma inne gusta, więc trudno wszystkim dogodzić, choć moim zdaniem nie powinno się tego nawet próbować - po co pisać pod publiczkę? Musicie zatem z pewną dozą rezerwy podejść do listy 25 najlepszych horrorów ostatniej dekady według serwisu Shock Till You Drop. Zapewne niejedna pozycja wywoła u Was co najmniej zdziwienie.
Oto pełna lista + mój mini komentarz:
- Zejście (The Descent) - dobry, ale za wysoko
- 28 dni później (28 Days Later) - całkowicie zrozumiałe
- Mgła (The Mist) - interesujący, ale nie powinno go być na liście
- American Psycho - pomyłka, bo to średniak
- Upiorna noc Halloween (Trick ?r Treat) - dobry, ale przereklamowany
- Kręgosłup diabła (The Devil?s Backbone) - del Toro robił lepsze filmy
- Pozwól mi wejść (Let the Right One In) - sam w sobie naprawdę dobry, ale w porównaniu do książki niestety słaby
- [REC] - jeden z moich ulubieńców ostatnich lat, mógł być wyżej
- Świt żywych trupów (Dawn of the Dead) ? remake, jak najbardziej zasłużone wyróżnienie
- Najście (Inside) - pomimo paru wpadek naprawdę kawał dobrego horroru
- Dziewiąta sesja (Session 9) - jeden z tych mało znanych, a zasługujących na uwagę
- Wrota do piekieł (Drag Me to Hell) - sympatyczny Raimi, ale nie powinno go być na liście
- Projekt: Monster (Cloverfield) - dobry, ale nie powinien być na liście, zamiast niego widziałbym Blair Witch Project
- Wysyp żywych trupów (Shaun of the Dead) - całkowicie zrozumiałe
- Funny Games ? remake, bo oryginał nie zmieścił się w ramy czasowe...
- Hannibal - dobry film, ale to lista horrorów...
- Zdjęcia Ginger (Ginger Snaps) - jeden z lepszych filmów o wilkołakach, zasługuje na wyróżnienie
- Ring ? popieram
- May - jeden z tych filmów, którego "kultowości" nie rozumiem
- Smakosz (Jeepers Creepers) - pierwsza część jest sympatyczna, ale bez przesady
- Wzgórza mają oczy (The Hills Have Eyes) ? popieram
- Ręka Boga (Frailty) - nie znowuż taki dobry
- Zodiak (Zodiac) - patrz Hannibal
- Opowieść o dwóch siostrach (A Tale of Two Sisters) ? na szczęście nie remake
- Puls (Kairo) ? na szczęście nie remake, choć tutaj nawet oryginał niezbyt przypadł mi do gustu
Komentarz autorów listy znajdziecie TUTAJ.
Źródło: Shock Till You Drop
