Jurassic Tourbillon dla tych, którzy nie liczą czasu

Jurassic Tourbillon dla tych, którzy nie liczą czasu

Jurassic Tourbillon dla tych, którzy nie liczą czasu
Paweł Żmuda
11.03.2010 16:30

Sprzedaż zegarków na rękę jest w dzisiejszych czasach dość trudnym wyzwaniem. Komórki i odtwarzacze plików multimedialnych bez problemu wskazują nam aktualny czas, a cyfrowe wyświetlacze znajdziemy nawet na przystankach i w autobusach. Nic dziwnego, że konstruktorzy czasomierzy uciekają się do coraz bardziej egzotycznych sposobów promocji swoich urządzeń. Louis Moinet: Jurassic Tourbillon zaskakuje już nie tylko złotem czy diamentami. Do jego produkcji wykorzystano... skamieniałych kości dinozaurów!

Sprzedaż zegarków na rękę jest w dzisiejszych czasach dość trudnym wyzwaniem. Komórki i odtwarzacze plików multimedialnych bez problemu wskazują nam aktualny czas, a cyfrowe wyświetlacze znajdziemy nawet na przystankach i w autobusach. Nic dziwnego, że konstruktorzy czasomierzy uciekają się do coraz bardziej egzotycznych sposobów promocji swoich urządzeń. Louis Moinet: Jurassic Tourbillon zaskakuje już nie tylko złotem czy diamentami. Do jego produkcji wykorzystano... skamieniałych kości dinozaurów!

"Jurassic Tourbillon zabiera nas w podróż o około 130 milionów lat wstecz. Zegarek jest częścią limitowanej serii 12 czasomierzy Time Explorator", czytamy na stronie producenta zegarka.

Niezwykłe urządzenie pokryte zostanie dodatkowo 18-karatowym złotem białym i wykończone diamentami. Producent zapewnia, że zegarek przetrwa podwodną podróż nawet na głębokości 30 metrów. Nie wiadomo, czy gwarancja udzielana jest na uderzenie meteorytu ;).

Niestety, konstruktorzy nie zdradzili jeszcze ile przyjdzie zapłacić za cudowne dzieło zegarmistrzowskiej sztuki. Szczegółowe informacje o nietypowym zegarku powinny być ujawnione na zbliżających się targach Baselworld 2010.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)