3 hotele w których prześpisz się w beczkach po winie!

Turyści stają się coraz bardziej wybredni. Zwykłe hotele, nawet jeśli są ładnie urządzone nie wywołują już dreszczyku emocji. Poszukujemy nieco większych niezwykłości. Jeśli więc jesteś miłośnikiem wina, możesz odwiedzić jeden z trzech europejskich hoteli, które swoim gościom, proponują nocleg w …beczkach po winie.

3 hotele w których prześpisz się w beczkach po winie!
Sabina Stodolak

22.02.2010 19:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Turyści stają się coraz bardziej wybredni. Zwykłe hotele, nawet jeśli są ładnie urządzone nie wywołują już dreszczyku emocji. Poszukujemy nieco większych niezwykłości. Jeśli więc jesteś miłośnikiem wina, możesz odwiedzić jeden z trzech europejskich hoteli, które swoim gościom, proponują nocleg w …beczkach po winie.

  1. Hotel Linderwirt w Rüdesheim nad Renem w Niemczech, wygląda z pozoru jak zwyczajny hotel. 78 zupełnie zwyczajnych pokoi hotelowych dostępnych w obiekcie, nie robi zresztą specjalnego wrażenia. Za to w hotelowym ogrodzie, znaleźć można 6 dodatkowych pokoi dwuosobowych, które powstały przez zaadaptowanie ogromnych beczek po Rieslingu. W każdej beczce znajduje się prysznic, telewizor, telefon i duże łoże. Cena za nocleg w sezonie 34,50Euro, poza sezonem – 28 Euro.
  1. Hotel De Vrouwe van Stavoren (zdjęcie)  w Holandii  proponuje nocleg w beczkach, w których niegdyś leżakowało pyszne, czerwone wino. Beczki do tej pory wydzielają z siebie aromat, choć samym zapachem raczej się nie upijemy. W samej beczce umieszczono część do spania – do dyspozycji gościa hotelowego są dodatkowe, już zupełnie normalne, pomieszczenia. W sezonie nocleg jest dość kosztowny – dochodzi nawet do 119 Euro. Poza sezonem, można jednak przespać się za 18 Euro.
  1. W jednym z pensjonatów  w Pietroasele w Rumunii (miejsca znanego ze swoich fantastycznych winnic), nocleg oferowany jest w ogromnych beczkach o pojemności 10.000 litrów. Właściciel hotelu, poza pensjonatem, prowadzi również winnicę, każdy z gości, kiedy już nasyci się zapachem beczki, może również nabyć wino, które będzie przypominało mu upojne noce w Rumunii. Kilka lat temu, nocleg kosztował 10 Euro – niestety pensjonat nie posiada swojej strony internetowej, trzeba wiec do Pietroasele jechać w ciemno.
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.