3M CP45 - wcale nie taki piko pikoprojektor
Projektory zwykle są duże i ciężkie albo małe i słabe technicznie. Czy pod tym względem pikoprojektor 3M CP45 jest inny? Zresztą to nie tylko projektor...
29.10.2011 23:48
Projektory zwykle są duże i ciężkie albo małe i słabe technicznie. Czy pod tym względem pikoprojektor 3M CP45 jest inny? Zresztą to nie tylko projektor...
CP45 to nie tylko projektor, ale też aparat fotograficzny i kamera. Można nim nagrywać filmiki o maksymalnej długości 25 minut (więcej nie pomieści wbudowana pamięć 2 GB, choć można ją rozszerzyć) w rozdzielczości HD 720p, a także robić zdjęcia o wielkości do 5 Mpix. Niestety, brak w nim autofokusu, jest natomiast dioda LED i 4-krotny zoom cyfrowy. Efekty swojego wysiłku można obejrzeć na ekranie o przekątnej 2,4 cala.
Funkcja projektora pozwoli z kolei na maksymalnie 100 minut odtwarzania na ekranie o wielkości od 10 do 65 cali. Jasność, delikatnie mówiąc, nie powala - do 20 lumenów. Cieszy natomiast brak konieczności wymiany lampy (co 20 tys. godzin trzeba tylko zmieniać diodę LED), a także wbudowane głośnik i mikrofon. Rozdzielczość jak na tak małe urządzenie jest znośna - 800 x 600. CP45 odtwarza pliki MP3, MP4 oraz obrazy JPG. Cena za ten kombajn? Wcale nie tak wiele - 300 funtów (około 1500 zł).
Źródło: 3M