4 rzeczy, których warto uczyć się od niemowląt

4 rzeczy, których warto uczyć się od niemowląt

4 rzeczy, których warto uczyć się od niemowląt
Sabina Stodolak
06.02.2009 11:00

Czy można czegoś nauczyć się od niemowlęcia? Przecież ono samo niczego nie umie - leży, płacze, je i w rzadka dawcę pożywienia obdarzy grymasem, który może być zarówno uśmiechem jak i objawem kolki.

Niemowlę i małe dziecko posiada jednak kilka cech, które wydają się u większość ludzi zanikać z wiekiem, tymczasem są wprost niezbędne do tego, by osiągnąć życiowy sukces. Uczmy się więc od niemowląt aby:

Czy można czegoś nauczyć się od niemowlęcia? Przecież ono samo niczego nie umie - leży, płacze, je i w rzadka dawcę pożywienia obdarzy grymasem, który może być zarówno uśmiechem jak i objawem kolki.

Niemowlę i małe dziecko posiada jednak kilka cech, które wydają się u większość ludzi zanikać z wiekiem, tymczasem są wprost niezbędne do tego, by osiągnąć życiowy sukces. Uczmy się więc od niemowląt aby:

pozostać uważnymi

Uwaga dziecka jest stała i skoncentrowana na ?tu i teraz". Dziecko w jednej minucie bawi się gumową kaczuszką, w innej interesuje kolczastym kaktusem. Niezależnie jednak od wyników konfrontacji z rośliną, dziecko nie siada i nie zaczyna rozpamiętywać tego, że niepotrzebnie przytulało się do doniczki. Z czasem tracimy zdolność angażowania pełnej uwagi w tu i teraz. Marnujemy czas na martwienie się, antycypowanie rzeczy których przewidzieć się nie da, nieefektywne rozpamiętywanie przeszłości. W ten sposób omija nas wszystko to co dzieje się ?tu i teraz" wokół nas.

pozostać ciekawymi

Przywołajcie obraz jakiegokolwiek rocznego dziecka. Wszystko je ciekawi, wszystkiego musi dotknąć, wszędzie włożyć rękę, głowę, polizać i potrząsnąć. Wszystko jest interesujące i ciekawe, a oczy dziecka przez większość czas są szeroko otwarte w niemym zachwycie nad światem. I ta umiejętność z czasem u większości dorosłych obumiera. Nie ciekawi nas co dzieje się w tych aspektach życia które nas nie dotyczą bezpośrednio. Nie czytamy książek, nie słuchamy innych, nawet telewizję oglądamy tak, że po 15 minutach nie pamiętamy co oglądaliśmy.

pozostać upartymi

Idziemy na lekcje salsy, ale po dwóch lekcjach rezygnujemy, bo inni tańczą lepiej. Wysyłamy 50 CV, a kiedy nikt nie odpowiada, wpadamy w depresję, placki ziemniaczane nie wychodzą nam drugi raz - wykreślamy je z menu. I tak żyjemy. A gdzie ten upór który mieliśmy jeszcze jako dzieci, który pozwolił nam 100 razy upaść przy nauce chodzenia ale nie pozbawił nas chęci nauczenia się? Gdybyśmy jako dzieci mieli tyle samozaparcia ile mamy teraz, większość z nas do tej pory nie wyszłaby z chodzika!

pozostać odważnymi

Czy dziecko nauczyłoby się, że ogień parzy, gdyby nie było odważne? Czy Page i Brin mieliby teraz miliardy gdyby nie mieli odwagi na zainwestowanie czasu w projekt, który zjadł 2 mln$ zanim przyniósł pierwszą złotówkę?

Jak to się dzieje, że niektórzy zachowują odwagę przez całe życie, inni zaś zaczynają bać się własnego cienia? To właśnie utrata tej dziecięcej odwagi powoduje, że nie jesteśmy w stanie poprosić szefa o 200 zł podwyżki, boimy się zacząć własny biznes, powiedzieć żonie o spotkaniu z kumplami na piwo, wyjechać do Kula-Lumpur na rok czy uświadomić partnera że jak na razie, to udawałyśmy wszystkie orgazmy.

Aby stać się jak dziecko, nie musisz wcale znów włazić do kołyski. Warto jednak pamiętać, że kiedyś byliśmy odważni, ciekawi świata, uważni i uparci.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)