48 minut na temat OnLive
Usługa zdalnego udostępniania gier OnLive żyje i (podobno) ma się dobrze. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że pozwoli ona na granie nie tylko za pomocą komputera/konsoli, ale i telefonów komórkowych. Teraz możemy posłuchać 48 minutowej prezentacji Steva Perlmana, pomysłodawcy i twórcy całego systemu.
Powyżej pierwsza część wystąpienia. Reszta w pełnej wiadomości.
Usługa zdalnego udostępniania gier OnLive żyje i (podobno) ma się dobrze. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że pozwoli ona na granie nie tylko za pomocą komputera/konsoli, ale i telefonów komórkowych. Teraz możemy posłuchać 48 minutowej prezentacji Steva Perlmana, pomysłodawcy i twórcy całego systemu.
Powyżej pierwsza część wystąpienia. Reszta w pełnej wiadomości.
Prezentacja miała miejsce na Uniwersytecie Columbia, uczelni, którą Perlman ukończył w 1983 roku. Po studiach pomysłodawca OnLive pracował w Apple, gdzie współtworzył technologię QuickTime. W następnych latach, poza mieszaniem w głowach graczy, współtworzył też WebTV Networks, Inc i współpracował przy produkcji filmu Ciekawy przypadek Benjamina Buttona (firma MOVA robiła trójwymiarowy motion capture twarzy Brada Pitta).
Posłuchajmy co jeszcze ten ciekawy człowiek ma do powiedzenia o OnLive:
Oczywiście prezentacja nadal nie udowadnia, że OnLive będzie działał na ogromnych odległościach, (względnie) słabych komputerach i łączach. Ale apetyt rośnie. Prezentacja możliwości zespolenia usługi z iPhonem robi wrażenie. Podobnie jak wizualnie apetyczne menu. Koniec końców liczą się jednak gry i to jak będą działać.
Smutne jest to, że nawet jeśli OnLive spełni wszystkie pokładane w nim nadzieje, to i tak do niczego się nam, Polakom nie przyda. Usługa będzie dostępna wyłącznie na terenie Stanów Zjednoczonych.
Co myślicie o OnLive?
[ankieta id="73"]