5 najbardziej znienawidzonych typów zachowań na Facebooku

5 najbardziej znienawidzonych typów zachowań na Facebooku

Chyba nie jest Twoim wielbicielem... (Fot. Flickr/Greencolander/Lic. CC by)
Chyba nie jest Twoim wielbicielem... (Fot. Flickr/Greencolander/Lic. CC by)
Łukasz Michalik
10.03.2011 10:08, aktualizacja: 14.01.2022 13:44

Facebook powoli dogania Naszą Klasę. Wraz ze wzrostem popularności zmienia się charakter serwisu. Pojawiają się użytkownicy, którym wyraźnie brakuje wyczucia. Oto ich najgorsze zwyczaje.

Facebook powoli dogania Naszą Klasę. Wraz ze wzrostem popularności zmienia się charakter serwisu. Pojawiają się użytkownicy, którym wyraźnie brakuje wyczucia. Oto ich najgorsze zwyczaje.

Nachalna autopromocja

Każdy z nas jest odrobinę próżny. Nie ma w tym nic złego, pod warunkiem że próżność nie przekroczy granic tolerancji. Niektórzy użytkownicy Facebooka publikują niemal wyłącznie informacje mające podkreślić, że są fajni, mądrzy, popularni i najlepsi.

Ile można tolerować kolejne zdjęcia z przytuloną Candy Girl, przybijanie piątki Krzysztofowi Ibiszowi albo informacje o wygranych konkursach recytatorskich? Każdy z nas ma w życiu radosne momenty, którymi chce się podzielić ze światem. Jeśli jednak jest ich za dużo, taki profil staje się po prostu nudny i uciążliwy.

Robisz wyśmienite spaghetti? Zrzuciłeś 2 kg nadwagi? Ciocia z Rabki stwierdziła, że pięknie wyglądasz? Super! Ale zachowaj to dla siebie. To naprawdę nikogo – poza Tobą – to nie obchodzi.

Brak konsekwencji w doborze przyjaciół

Pamiętasz kim jest osoba, z którą 7 lat temu na Przystanku Woodstock rozmawiałeś o nadchodzącym krachu systemu korporacji? Prawdopodobnie nie pamiętasz, ale jakimś cudem masz ją dodaną do znajomych.

Po przeczytaniu kolejnego artykułu na temat prywatności dojdziesz zapewne do wniosku, że tacy znajomi nie są Ci potrzebni. Pamiętaj, że robiąc czystki na swojej liście przyjaciół, sprawiasz, że usunięte osoby mogą poczuć się urażone.

Na miejsce usuniętych szybko znajdź następców. A później przeczytaj następny tekst o prywatności na Facebooku… ;)

Twoje dziecko jest Twoje, nie facebookowe

Twoje dziecko ma kilka miesięcy. Wiele rzeczy robi w swoim krótkim życiu po raz pierwszy. To dla niego i dla Ciebie ważne momenty. Robisz niezliczoną ilość zdjęć, z radością odnotowujesz kolejne sukcesy dziecka. A później wrzucasz wszystko na Facebooka.

Jeśli sądzisz, że kogoś poza najbliższą rodziną interesuje sposób, w jaki Twoja pociecha siada, czołga się lub trzyma zasilacz do laptopa, jesteś w błędzie. Nikogo to nie obchodzi.

Radykalne poglądy polityczne

Nie każdy interesuje się polityką. Mimo tego zazwyczaj każdy ma jakieś poglądy. Ty zapewne również je masz. Pamiętaj jednak, że ogólnie przyjęte normy społeczne nie pochwalają wieszania, palenia i rozstrzeliwania. Nawet jeśli dotyczy to nielubianych przez Ciebie polityków.

Masz prawo być dumny ze swoich poglądów. Nie zapominaj, że to samo prawo mają również inni ludzie.

Publiczne rozstania

Natychmiast po rozstaniu ze swoją dziewczyną lub chłopakiem poinformuj o tym na Facebooku. Nim wyschną łzy rozpaczy, zmień swój status, koniecznie wyrzuć niedawną miłość z listy znajomych i napisz, że było beznadziejnie. Powtarzaj te czynności co najmniej 2 razy w miesiącu.

Naprawdę wydaje Ci się, że Twój związek jest ważny dla wszystkich facebookowych przyjaciół? Nie łudź się. Nikogo to nie obchodzi. Wyjątkiem mogą być wielbiciele „Mody na sukces” lub potencjalni zmiennicy u boku Twojej – do niedawna – lepszej połowy.

Jakie inne uciążliwe zwyczaje użytkowników Facebooka jeszcze znacie?

Źródło: AllFacebook

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)