5 narzędzi dla kontroli rodzicielskiej

5 narzędzi dla kontroli rodzicielskiej

fot. laptopshop.co.uk
fot. laptopshop.co.uk
Paweł Cebula
17.10.2009 16:00

W Internecie można znaleźć praktycznie wszystko - nawet to, czego nigdy nie chciałoby się zobaczyć. Świadomi rodzice powinni więc zadbać o kontrolę tego, co ich pociechy mogą znaleźć w trakcie beztroskiego przeglądania sieci. W jaki sposób można zablokować niepożądane witryny i treści przed najmłodszymi Internautami?

W Internecie można znaleźć praktycznie wszystko - nawet to, czego nigdy nie chciałoby się zobaczyć. Świadomi rodzice powinni więc zadbać o kontrolę tego, co ich pociechy mogą znaleźć w trakcie beztroskiego przeglądania sieci. W jaki sposób można zablokować niepożądane witryny i treści przed najmłodszymi Internautami?

Kontrola Rodzicielska w systemie Windows

Problem dostępu do nieodpowiednich treści jest na tyle poważny, że praktycznie wszystkie systemy operacyjne posiadają wbudowane narzędzia, umożliwiające dość precyzyjne określenie tego, z jakimi treściami dzieci mogą mieć kontakt. Ograniczenia mogą być wprowadzane zarówno po stronie pojedynczych aplikacji, jak i samego systemu operacyjnego.

W przypadku systemu operacyjnego Windows Vista najlepiej stworzyć oddzielne konto dla dziecka. Następnie, dzięki Panelowi sterowania, możemy określić jak długo dziecko może siedzieć przed komputerem, w które dni tygodnia, z jakich aplikacji może korzystać, a nawet uzyskać informacje dotyczące tego, co robiło przy użyciu komputera. Jak widać, rodzice mają dość szerokie pole manewru i rodzaj ograniczeń zależy tylko od nich.

opendns1
opendns1

Usługa ta, znana jest przede wszystkim osobom, które w jakiś sposób próbowały wycisnąć więcej od swojego ISP, przyspieszając działanie Internetu. Co bardzo ciekawe, OpenDNS pozwala również na dostęp do filtrów, które mogą przyczynić się zarówno do poprawy bezpieczeństwa dorosłych użytkowników, jak i dzieci.

opendns
opendns

Aby zacząć korzystać z możliwości OpenDNS, trzeba przede wszystkim zmienić adres serwów DNS. W zależności od tego, czy mamy router (urządzenie do podziału sygnału Internetu między kilka komputerów), czy tylko samego peceta, wybieramy odpowiednią opcję. Następnie pojawi się lista wielu urządzeń lub systemów operacyjnych - my wskazujemy to, którym dysponujemy.

Działanie z naszej strony ogranicza się przede wszystkim do stosowana się do załączonych instrukcji - swoją drogą są one bardzo proste i zrozumiałe, nawet dla osób niezbyt obeznanych w świecie komputerów. Kolejnym krokiem jest stworzenie konta. Gdy już to zrobimy, otrzymamy możliwość wyboru poziomów filtrowania stron www, uwzględniając przy tym odpowiednie kategorie. Wybór jest dość duży i pozwala na bardzo elastyczne dostosowanie się do potrzeb zarówno rodziców, jak i dzieci.

kidzui
kidzui

Kidzui to zdecydowanie mniej zaawansowana i prostsza metoda na kontrolę tego, z czym mają kontakt dzieci. Do działania konieczna jest przeglądarka internetowa Firefox. Po zainstalowaniu specjalnego dodatku, najmłodsi internauci mają dostęp do gier, filmów wideo i stron www, ale wyłącznie tych, które zostały zatwierdzone przez innych rodziców z całego świata. Dodatek ten, przeznaczony jest dla dzieci w wieku od 3 do 12 lat.

Gdy Kidzui zostanie zablokowane, uniemożliwia zamknięcie przeglądarki internetowej, pobieranie plików, a nawet otwieranie innych aplikacji. Wydaje się to całkiem ciekawa propozycja, szczególnie dla rodziców, którzy korzystają z Firefoksa.

viskid
viskid

Visikid jest propozycją dla rodziców, którzy nie chcą ograniczać swoich dzieci i stawiają przede wszystkim na zaufanie. Usługa ta pozwala przede wszystkim na monitorowanie aktywności dzieci. Możliwe jest przeglądanie podsumowań, z jakie informacjami strony były odwiedzane, które aplikacje zostały otworzone, a nawet jak długo to trwało.

Aby rozpocząć korzystanie z visikid, konieczne jest najpierw zarejestrowanie konta, ale zajmuje to dosłownie kilkanaście sekund. Następnie pobieramy aplikację (wymagany jest system Windows Vista lub XP) i instalujemy ją. Po dodaniu użytkownika konfigurujemy aplikację i to właściwie wszystko. Program pracuje w tle, zbierając różne informacje, do których będziemy mieć później dostęp.

pikluk
pikluk

W dużym uproszczeniu Pikluk działa na bardzo podobnej zasadzie, co Kidzui. Usługa ta umożliwia dostęp przede wszystkim do bezpiecznych i sprawdzonych stron edukacyjnych, gier i innych serwisów. Troskliwy rodzic ma możliwość wybrania listy stron, jakie jego podopieczny będzie mógł odwiedzać. W trakcie korzystania z aplikacji, nie ma możliwości uzyskania dostępu do innych funkcji w systemie.

Pikluk dodatkowo oferuje dostęp do e-maila - oczywiście bezpiecznego dla dzieci. Osoba zakładająca takie konto e-mail ma możliwość określenia z kim młody Internauta będzie mógł się komunikować, ograniczając listę np. wyłącznie do rodziny. Dostęp do usługi - podobnie jak do pozostałych przedstawionych w tym zestawieniu - jest darmowy.

Która z propozycji jest najlepsza? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, wiele zależy od tego, z jakiego systemu korzystamy, na ile ufamy naszym pociechom, a nawet, czy będziemy w stanie podołać odpowiedniej konfiguracji (która w przypadku OpenDNS jest najbardziej skomplikowana - co nie znaczy, że jest trudna).

Źródło: MakeUseOf

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)