Wyobraźcie sobie sytuację – ściągacie jakiś plik mp3 np. z utworem Fergie, czy samego króla – Elvisa, jednak zamiast muzyki słyszycie głos. Nie, nie jest to jednak objaw żadnej choroby psychicznej po prostu trafił do Was SPAM zawarty w pliku mp3. Co więcej głos ten namawia Was do czegoś (np.: do inwestowania w pewną kanadyjską firmę).
Firma Sophos poinformowała, że tego typu pliki raczej rzadko można trafić ściągając „normalne mp3”. Najczęściej dołączane są do zdawkowo opisanych listów elektronicznych (swoją drogą, to kto jest na tyle odważny żeby otwierać załączniki od bliżej nieznanej osoby?).
Pisałem to już niejednokrotnie. Pomysłowość Spamerów nie zna granic. Jedna rzecz nie daje mi spokoju – kto z tej firmy mógł wpaść na pomysł reklamowania się za pomocą spamu. Tak więc za oryginalność przyznaje 5+, ale za formę 1.
