Spam wreszcie może się do czegoś przydać!
Niesamowicie atrakcyjne spadki, udział w defraudacjach czy po prostu pomysły na biznesy. To wszystko można znaleźć w e-mailach, które piszą do nasz sympatyczni mieszkańcy Afryki. Chociaż obietnice Nigeryjczyków prawdopodobnie nie mogą przynieść nam żadnych zysków, to jednak spam można przerobić na... nowatorski element wnętrza.
23.02.2011 17:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niesamowicie atrakcyjne spadki, udział w defraudacjach czy po prostu pomysły na biznesy. To wszystko można znaleźć w e-mailach, które piszą do nasz sympatyczni mieszkańcy Afryki. Chociaż obietnice Nigeryjczyków prawdopodobnie nie mogą przynieść nam żadnych zysków, to jednak spam można przerobić na... nowatorski element wnętrza.
Na niezwykły pomysł wykorzystania spamerskich e-maili wpadli specjaliści od designu z włoskiego studia ToDo. Zamiast segregować wiadomości z Afryki na prywatnym e-mailu, można je przecież powiesić na ścianie.
Spamghetto to nowatorski projekt przekształcający treści przychodzących e-maili w ozdobną tapetę. Projektanci zapewniają, że tapeta jest odporna na działanie wysokich temperatur i pary wodnej. Można więc stosować ją na przykład do wykończenia łazienki.
Niestety, nie wiadomo, ile kosztuje przygotowanie podobnego dzieła.
Źródło: freshome