Jak spam ładny, to przeczytam...
Mają przeważnie dwa lub trzy adresy e-mail, z poczty elektronicznej korzystają od ośmiu lat, a dwie trzecie z nich całkowicie ignoruje odbierany spam. Ci jednak, którzy na niego w jakiś sposób reagują, kierują się nie tylko zainteresowaniem dla produktu, ale także... przyjemnym wyglądem wiadomości. Takie informacje w każdym razie podaje Marketing Charts...
Mają przeważnie dwa lub trzy adresy e-mail, z poczty elektronicznej korzystają od ośmiu lat, a dwie trzecie z nich całkowicie ignoruje odbierany spam. Ci jednak, którzy na niego w jakiś sposób reagują, kierują się nie tylko zainteresowaniem dla produktu, ale także... przyjemnym wyglądem wiadomości. Takie informacje w każdym razie podaje Marketing Charts...
Studenci amerykańscy najchętniej (37%) komunikują się ze sobą za pośrednictwem wiadomości tekstowych SMS. E-maile zajęły drugą pozycję na liście z wynikiem 26%, serwisy społecznościowe preferuje jedynie 15%, a komunikatory - 11% ankietowanych. U nas podejrzewam proporcje byłyby ciut bardziej na korzyść komunikatorów jednak...
Aż 2/3 wszystkich respondentów stwierdziło, że nie czyta (61%) i nie reaguje (66%) na maile reklamowe, niezależnie od tego czy wysyłane są za ich zgodą (np. wyrażoną przy zakładaniu skrzynki) czy też stanowią czysty spam. Ci, którzy jednak do nich zerkają i podejmują jakieś działanie, np. wchodzą na sugerowaną stronę internetową, kieruje się: zainteresowaniem produktem (60%), i korzystną, specjalną ofertą (47%). Jest też jednak 11% estetów, którym do kliknięcia wystarczy przyjemny wygląd maila z ofertą.
Badanie przeprowadzono na 283 studentach z 29 stanów USA.
Źródło: Marketing Charts