7 najgłupszych zachowań użytkowników Facebooka

Od dobrych paru lat się mówi, że w serwisach społecznościowych trzeba uważać, ale użytkownicy wciąż robią swoje. Jakie są najgłupsze błędy, które czasem potrafią naprawdę drogo kosztować?

Użytkownik Internetu (Fot. Flickr/JSchoeck/Lic. CC by-sa)
Użytkownik Internetu (Fot. Flickr/JSchoeck/Lic. CC by-sa)
Michał Michał Wilmowski

Od dobrych paru lat się mówi, że w serwisach społecznościowych trzeba uważać, ale użytkownicy wciąż robią swoje. Jakie są najgłupsze błędy, które czasem potrafią naprawdę drogo kosztować?

Ujawnianie coraz bardziej wrażliwych prywatnych danych, chwalenie się, że wyjeżdżamy z domu na dłużej, używanie zbyt prostych haseł. Na Facebooku często zachowujemy się naprawdę głupio. Nie zawsze kończy się to utratą życia, majątku czy dziewictwa, ale to nie zmienia faktu, że warto być nieco uważniejszym w Sieci.

Jakie są najgłupsze błędy popełniane przez użytkowników Facebooka?

Ujawnianie pełnej daty urodzenia

Datę urodzenia na Facebooku podaje większość z nas. Kto nie lubi dostawać setek życzeń urodzinowych – zwłaszcza w czasach, kiedy dzwonienie w tym celu już nie jest modne.

Do tego, żeby otrzymać życzenia od znajomych, wystarczy jednak podać dzień i miesiąc. Pełna data urodzenia to jedna z rzeczy, na które polują złodzieje danych.

Ogłaszanie, że wyjechaliśmy z domu

Równie dobrze, wyjeżdżając na wakacje, moglibyśmy otworzyć drzwi na oścież i powiesić transparent z napisem "Pusta chata. Złodzieje mile widziani".

Myślicie, że to abstrakcyjne zagrożenie? Już w zeszłym roku hiszpańska policja apelowała do użytkowników Facebooka, żeby nie chwalili się, kiedy i jak długo nie będzie ich w domu. Coraz więcej złodziei szuka bowiem swoich ofiar w Sieci.

Używanie łatwego do odgadnięcia hasła

Imię i data urodzin to dobre hasło, bo zawiera i litery, i cyfry? Niekoniecznie. Lepiej poszukać czegoś mniej oczywistego, zastosować małe i duże litery, cyfry oraz inne symbole. Jeśli już musimy użyć jakiegoś słowa, najlepiej w jego środku umieścić symbole i liczby.

Dzięki temu nie przeżyjemy szoku, gdy odkryjemy, że ktoś uzyskał dostęp do naszego konta.

Niezwracanie uwagi na ustawienia prywatności

Ustawienia prywatności na Facebooku to przydatna rzecz, do której wielu użytkowników zupełnie nie przykłada wagi. Tymczasem warto je przejrzeć i zastanowić się, jakie dane i komu chcemy ujawniać.

Jeśli nie chcemy, żeby wszyscy widzieli nasze zdjęcia, statusy na tablicy czy prywatne dane, z łatwością możemy sprawić, że nic nie zobaczą. Ustawienia prywatności dają naprawdę dużo możliwości.

Bezmyślne statusy

Zanim uzupełnimy swój status, warto zastanowić się, czy naprawdę chcemy, żeby ludzie zobaczyli, co mamy do powiedzenia. Jeśli mamy wśród znajomych osoby z pracy, lepiej nie obrażać szefa. Lepiej też nie pisać rzeczy, które mogą poskutkować odpowiedzialnością karną.

Coraz więcej osób wpada w ten sposób. Według badania Proofpoint aż 8% firm w 2009 roku zwolniło kogoś z powodu czegoś, co napisał na łamach serwisu społecznościowego.

Niekorzystanie z prywatnych wiadomości

Wielu użytkowników woli zamieścić prywatną informację na tablicy znajomego, niż przesłać mu wiadomość. Biorąc pod uwagę fakt, że mają wtedy do niej dostęp wszyscy znajomi, a nie tylko ten, do kogo jest skierowana, nie zawsze jest to mądry wybór.

Podawanie imion swoich dzieci

Mamy dzieci poniżej 13. roku życia, które zgodnie z regulaminem nie założyły sobie konta na Facebooku? To lepiej, żeby Facebook nadal o nich nie wiedział.

Nie ma bowiem potrzeby, żeby 15 naszych prawdziwych znajomych i 300 "znajomych", których przyjęliśmy do tego grona, bo przysłali nam zaproszenia, wiedziało, do jakiej szkoły chodzi nasza 11-letnia córka.

To naprawdę nie jest abstrakcja – w mediach ciągle słyszymy o przypadkach przemocy seksualnej w serwisach społecznościowych. Lepiej więc chronić swoje dzieci nawet do przesady niż wystawiać je na cel potencjalnego pedofila.

Przykładów takich zachowań każdy z nas na Facebooku widzi pełno. Niektórzy nie chronią swojej prywatności z rozmysłem, inni dlatego, że nie wiedzą, iż jest taka możliwość.

Większość z nich nigdy za swoją głupotę nie zapłaci. Warto jednak być bardziej uważnym, bo przypadków przestępstw popełnianych za pomocą Facebooka jest coraz więcej.

Źródło: All Facebook

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.