85% teledysków zniknie z YouTube?

85% teledysków zniknie z YouTube?

85% teledysków zniknie z YouTube?
Andrzej Biernacki
09.12.2009 15:16

Administratorzy YouTube w porozumieniu z Universalem uruchomili nowy serwis z teledyskami. Dla osób żyjących w krajach nieobjętych porozumieniem licencyjnym to fatalna wiadomość.

Administratorzy YouTube w porozumieniu z Universalem uruchomili nowy serwis z teledyskami. Dla osób żyjących w krajach nieobjętych porozumieniem licencyjnym to fatalna wiadomość.

Witryna nazywa się Vevo. W założeniu ma hostować do 85% wszystkich teledysków z YouTube. Materiały dostarczą takie tuzy jak EMI, Sony Music i właśnie Universal.

Podczas nowojorskiej imprezy z okazji premiery pojawiło się sporo gwiazd - w tym naczelny antypirat Bono. Muzyk uznał, że powstanie Vevo to objaw odrodzenia przemysłu muzycznego.

Już niedługo większość teledysków w YouTube będzie przechodziła przez nową witrynę. Ta niestety nie jest dostępna w Polsce (co widać na załączonym zrzucie ekranu). Czy to oznacza, że stracimy dostęp do muzycznych klipów? Nie wiadomo.

Docelowo Vevo ma stać się uporządkowanym katalogiem zweryfikowanych materiałów. Na razie jakość HD nie będzie obsługiwana (wielkie rozczarowanie), ale za to w teledyskach będzie można zobaczyć słowa piosenek.

Serwis będzie darmowy, internauci zobaczą jednak reklamy. W zamian za to będą mogli liczyć na premierowe klipy, które w pierwszej kolejności zostaną zaprezentowane właśnie w Vevo.

Jak dla mnie to "odrodzenie" wygląda kiepsko. Dotychczas miałem do wyboru tysiące teledysków w YouTube. Teraz ta liczba najpewniej drastycznie się zmniejszy. Zanim umowa licencyjna obejmie Polskę będę dziadkiem ;).

Oczywiście geograficzne ograniczenie można obejść. Są serwery proxy, jest TOR. Ale nie o to chyba chodziło dbającemu o swoje dochody liderowi U2.

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)