Acer Aspire One z Androidem - pierwsze wrażenia

Ostatnio zdałem sobie sprawę z tego, jak błyskawicznie rozwija się rynek netbooków. Jeszcze kilka miesięcy temu pisałem ciągle o maluchach z Atomem N270, 1GB pamięci RAM i dyskiem o pojemności 160GB. Dzisiaj mamy już platformę nVidia ION, procesory i układy graficzne od VIA, już niedługo dostaniemy nowe Atomy N450 oraz N510. Jednak nie tylko to uległo zmianie. Dostaliśmy też nowy system operacyjny, który powinien idealnie sprawdzić się w małych laptopach - Google Android. Zobaczmy, jak wygląda to w praktyce!

Acer-Aspire-One-AOD250-netbook-z-androidem-2
Acer-Aspire-One-AOD250-netbook-z-androidem-2
Damian

30.10.2009 | aktual.: 14.03.2022 10:22

Ostatnio zdałem sobie sprawę z tego, jak błyskawicznie rozwija się rynek netbooków. Jeszcze kilka miesięcy temu pisałem ciągle o maluchach z Atomem N270, 1GB pamięci RAM i dyskiem o pojemności 160GB. Dzisiaj mamy już platformę nVidia ION, procesory i układy graficzne od VIA, już niedługo dostaniemy nowe Atomy N450 oraz N510. Jednak nie tylko to uległo zmianie. Dostaliśmy też nowy system operacyjny, który powinien idealnie sprawdzić się w małych laptopach - Google Android. Zobaczmy, jak wygląda to w praktyce!

Jego specyfikacja jest podobna do "standardu", który wymieniłem we wstępie. Różnica jest tylko jedna - Acer Aspire One AOD250 ma procesor Intel Atom N280 1.66GHz. Ekran jest tradycyjny, czyli 10.1-cala.

No, to co z tym Androidem? Jak się spisał? Podobno tragicznie! Według portalu Engadget, praktycznie wszystko jest nie tak, jak być powinno. Najgorsze wydaje się to, że pomimo tego, iż jest system od Google, to nie działa klienty poczty Gmail. Co więcej, nie ma go nawet standardowo zainstalowanego w systemie.

Może się mylę, ale chyba Android został stworzony po to, aby szybko się uruchamiał i umożliwiał błyskawiczne przeglądanie Internetu i sprawdzanie poczty. Tymczasem, praktycznie nic nie działa. Wniosek wysnuty przez redaktora Engadget jest prosty - najlepiej przełączyć się na system Windows XP!

Acer! Co Wy zrobiliście do jasnej ch...oinki?

Źródło: Engadget

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.