AMD śmieje się z nVidii. I bardzo dobrze: firmy, wbijajcie sobie szpile!

AMD śmieje się z nVidii. I bardzo dobrze: firmy, wbijajcie sobie szpile!

AMD śmieje się z nVidii. I bardzo dobrze: firmy, wbijajcie sobie szpile!
Adam Bednarek
01.02.2015 10:57

Kiedy jedni mają kłopoty, drudzy wykorzystują to do własnej promocji. Tak zrobiło AMD nabijając się z problemów karty GeForce GTX 970. nVidia w tarapatach, a konkurencja zwija się ze śmiechu. Niezdrowa rywalizacja? Wręcz przeciwnie!

GeForce GTX 970 to karta graficzna z 4GB RAM. Teoretycznie. Sęk w tym, że część nie może działać z pełną wydajnością, więc jest to nieco oszukana moc.

W Sieci rzecz jasna oburzenie, bo klienci czują się oszukani, a nVidia, wbrew wcześniejszym doniesieniom, raczej z tym nic nie zrobi.

Dla konkurencji to wymarzona sytuacja. Rywal właśnie się potknął, więc można obserwować jak jest linczowany. Nie trzeba nic robić: wszystko działa na naszą korzyść - mogliby myśleć pracownicy AMD. I mieliby rację. Oni to starcie wygrali walkowerem.

AMD kontra nVidia

Zadowoleni? Wręcz przeciwnie. Woleli dolać oliwy do ognia. Zaczął Robert Hallock, człowiek od marketingu w AMD. Na Twittera wrzucił taki obrazek:

Obraz

U nas 4GB to 4GB. Krótko i na temat. Pozamiatane. Rywal leży i nie wstanie.

Z jednej strony nie ma się z czego śmiać. W końcu są ludzie, którzy wydali pieniądze, a dostali coś, czego się nie spodziewali. Ale taki celny żart jest mimo wszystko… niegroźny. To nie jest chamska odzywka. Kiepski, nieśmieszny, buracki numer. To zwyczajne wbicie szpilki w rywala. Nawet fanatyk GeForce'a powie: udało im się.

Wątpię, żeby ludzie z AMD nienawidzili tych z nVidii - chociaż konflikty na wysokich szczeblach się zdarzają. To zwykły biznes, a nie nienawiść. Inaczej jest pewnie wśród “wyznawców” tych firm. Oni walczą na forach ostro, bez żadnych reguł.

Giganci - śmiejcie się!

Takie numery pokazują, że da się inaczej. Mądrze, z pomysłem, celnie, zabawnie. Szydera na najwyższym poziomie daje znać: można ośmieszyć rywala bez wyzywania go. Takie akcje mogą przydać się nam wszystkim - w komentarzach czy na forach będzie ciekawiej. Uczą kreatywnego podejścia do “masakrowania” rywala.

AMD poszło za ciosem i wypuściło taki film:

AMD Radeon™ Graphics Presents: The Fixer 3

A pamiętacie, jak Samsung nabijał się ze słabej baterii iPhone’a? Nasi użytkownicy korzystają z Galaxy S 5 bez problemów, oni - muszą być w zasięgu gniazdka.

Holenderski oddział PlayStation nie przepuścił okazji z odnotowania faktu, że jedyną konsolą nowej generacji, która pojawiła się u nich w 2013 roku, było PlayStation 4. Nawiązując przy tym do braku konkurencji…

Obraz

To także element rywalizacji. Na początku myślałem, że to trochę nie na miejscu, ale to jednak sprytny marketing. I jeśli już wielkie firmy chcą, żeby ich użytkownicy cieszyli się, że należą do konkretnego obozu, to niech utwierdzają ich w przekonaniu takimi spotami czy grafikami. A na dodatek niech uczą, jak śmiać się z innych. Bez obrażania.

Liczby niewiele mówią, zaciemniają obraz, są niepotrzebne. A z dobrze przygotowanej szydery ubaw mają wszyscy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)