Bez światła, królowej i żywności. Zadziwiające mrowisko w polskim, opuszczonym bunkrze atomowym

Bez światła, królowej i żywności. Zadziwiające mrowisko w polskim, opuszczonym bunkrze atomowym24.04.2021 08:55
Źródło zdjęć: © Źródło: [antrey/Depositphotos](http://pl.depositphotos.com/4363338/stockphotostatueoflabourantscivilization.html)

Stare bunkry kryją wiele niespodzianek. Jedną z nich przez przypadek odkryli polscy naukowcy. Badacze natrafili na kolonię mrówek, która stała się fenomenem świata nauki.

Polskie mrówki stały się kilka lat temu naukową sensacją, opisywaną w światowych periodykach naukowych, jak choćby "New Scientist". Przetrwały, choć nie powinny. Skolonizowały wnętrze atomowego bunkra i zbudowały tam odciętą od świata społeczność. Nie miały królowej, która składałaby jaja i zasilała kolonię nowymi robotnicami.

Nie miały również wystarczającej ilości pokarmu, a do tego żyły w niemal całkowitych ciemnościach wewnątrz bunkra, który stał się ich domem, ale też więzieniem. W jaki sposób ta kolonia - mimo wszelkich przeciwności - przetrwała? I skąd na terenie Polski wzięły się atomowe bunkry?

Polskie magazyny broni jądrowej

Armia PRL była drugim – po radzieckim – pod względem siły i liczebności wojskiem Układu Warszawskiego. To właśnie z Polski miało wyjść uderzenie tzw. Frontu Polskiego, które w ciągu 15 dni miało opanować niemieckie wybrzeże Morza Północnego, Danię i Holandię, i osłonić sowieckie dywizje, atakujące główne siły NATO (CENTAG) w rejonie Bawarii.

Fragment mapy z planowanymi kierunkami uderzeń polskich wojsk, Źródło zdjęć: © Fot. IPN
Fragment mapy z planowanymi kierunkami uderzeń polskich wojsk
Źródło zdjęć: © Fot. IPN

Wsparciem dla atakujących wojsk miała być m.in. broń atomowa, która - przechowywana w sowieckich bazach wojskowych – miała zostać zarówno wykorzystana przez Rosjan, jak i wydana sojuszniczej armii w przypadku rozpoczęcia ataku na Zachód.

Ponieważ broń o takiej sile rażenia wymaga specjalnych środków ostrożności, na terenie Polski powstały specjalne magazyny, w których Rosjanie mogli przez lata składować śmiercionośne ładunki.

Przez dziesięciolecia zarówno fakt magazynowania w Polsce broni jądrowej jak i lokalizacji magazynów był pilnie strzeżoną tajemnicą. Dzisiaj lokalizacja części z nich jest odtajniona: broń przechowywano m.in. w Podborsku koło Białogardu (Obiekt Specjalny 3001), Brzeźnicy-Kolonii koło Jastrowia (Obiekt Specjalny 3002) i Templewie koło Trzemeszna Lubuskiego (Obiekt Specjalny 3003).

Gdzie mieszkają nietoperze?

Obecnie te arcyważne przed laty obiekty są opuszczone, stanowiąc idealną kryjówkę m.in. dla nietoperzy. I to właśnie chęć policzenia nietoperzy przyciągnęła do opuszczonego magazynu w Templewie grupę polskich chiropterologów. To, co tam zastali, stało się naukową sensacją.

Obiekt Specjalny 3003, Źródło zdjęć: © Fot. Wojciech Stephan, lic. CCBY 4.0
Obiekt Specjalny 3003
Źródło zdjęć: © Fot. Wojciech Stephan, lic. CCBY 4.0

Poza nietoperzami polscy badacze odkryli bowiem mrowisko na tyle dziwne, że postanowili zawiadomić o nim specjalistów.

To właśnie grupa polskich i fińskich myrmekologów (badaczy mrówek) pod kierunkiem prof. Wojciecha Czechowskiego z Muzeum i Instytutu Zoologii PAN w Warszawie, opublikowała w "Journal of Hymenoptera Research" opis zadziwiającego mrowiska, którego funkcjonowanie skojarzyło mi się z wizją jakiejś postapokaliptycznej społeczności, trzymającej się przy życiu na przekór wszystkiemu.

Mrowisko jak postapokaliptyczna społeczność

Mrówcza kolonia powstała w nietypowy sposób. Na znajdującym się na powierzchni ziemi wylocie szybu wentylacyjnego magazynu powstało przed laty zwyczajne, duże mrowisko mrówek ćmawych.

Mrowisko zbudowane na wylocie szybu wentylacyjnego, Źródło zdjęć: © Fot. Wojciech Stephan, lic. CCBY 4.0
Mrowisko zbudowane na wylocie szybu wentylacyjnego
Źródło zdjęć: © Fot. Wojciech Stephan, lic. CCBY 4.0

Po wielu latach pokrywa szybu skorodowała i zapadła się, tworząc wielometrowy, pionowy tunel, do którego zaczęły wpadać mrówki.

Szyb wentylacyjny, przez który mrówki wpadają do wnętrza schronu, Źródło zdjęć: © Fot. Wojciech Stephan, lic. CCBY 4.0
Szyb wentylacyjny, przez który mrówki wpadają do wnętrza schronu
Źródło zdjęć: © Fot. Wojciech Stephan, lic. CCBY 4.0

Owady, nie mogąc się wydostać, zaczęły budować nowe mrowisko, tym razem wewnątrz bunkra. Problem w tym, że – zdaniem badaczy – kolonia nie powinna przetrwać. Choć temperatura nawet w zimie jest dodatnia, to wewnątrz panują całkowite ciemności i – przede wszystkim – nie ma pożywienia, poza nielicznymi pajęczakami, których jest za mało, by wyżywić kolonię.

W praktyce mrówki egzystują niczym osadnicy w pierwszych latach w grze Banished - na skraju zagłady, ale mimo wszystko trwając. Nic dziwnego, że śmiertelność w kolonii jest ponadprzeciętna: badacze znaleźli hałdy martwych mrówek, których liczebność została oszacowana na nawet 2 mln.

[photo position="undefined"]143436[/photo]

Żyjące w ekstremalnych warunkach mrówki żyją krótko i nie rozmnażają się, ale kolonia trwa, zasilana nieprzerwanie przez spadające z góry, nowe robotnice. Co ciekawe, mrówki w teorii mogłyby wydostać się z bunkra, jednak choć wspinają się na jego ściany, to (pomijając fragmenty tuż przy ścianach) żadna nie chodzi po suficie – badacze nie potrafią wyjaśnić przyczyny takiego zachowania. To kolejna zagadka do wyjaśnienia.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.