KunKun: osobisty detektor nieprzyjemnego zapachu ciała

KunKun: osobisty detektor nieprzyjemnego zapachu ciała13.02.2017 07:05
Jarosław Balcerzak

Niekiedy już nagłówek zdradza w jakim kraju powstał produkt. Jest to oczywiście Japonia, a stopień zaawansowania gadżetu robi wrażenie. W jaki sposób działa kieszonkowy detektor woni ciała?

Ludzki zapach pod lupą

Nasze ciała wydzielają woń zależną od wielu czynników, co precyzyjnie zdążyła już wyszczególnić nauka. Wiele zależy więc od diety, stylu życia, aktywności gruczołów potowych oraz wieku. Przemysł kosmetyczny odpowiedział gigantyczną ilością produktów, a media nasiliły promocję najwyższych standardów higieny osobistej.

W uporządkowanym, japońskim społeczeństwie jej zaniedbywanie nie mogło liczyć na ulgowe traktowanie. Nieprzyjemna woń ciała doczekała się nawet słów precyzyjnie określających jej rodzaj, a także osobnego pojęcia jikoshu-kyofu, oznaczającego strach przed urażeniem kogoś swoim zapachem.

Nie dziwi więc fakt, że z pomocą nadeszła nauka, a z nią kolejne produkty i urządzenia mające ułatwić zachowanie higieny i szacunku w wymagającym społeczeństwie. Najnowszym z nich jest niewielki, osobisty detektor zapachu KunKun („niuch niuch”), mający na celu w porę ostrzec użytkownika o nasilaniu się niepożądanej woni ciała.

Analiza zapachu na ekranie smartfona

Sensor urządzenia wykrywa diacetyl, amoniak, kwas izowalerianowy i aldehydy nienasycone, a więc substancje odpowiedzialne za przykry zapach potu, ale również woni osób starszych (jap. Kareishuu) oraz tych w średnim wieku, głównie mężczyzn (jap. Midoru shishuu). Co ciekawe, to właśnie ostatnia z wymienionych jest w badaniach wskazywana jako najbardziej uciążliwa.

Obsługa KunKun jest niezwykle prosta: urządzenie zbliżamy do ciała, a wyniki odczytujemy na ekranie smartfona. Zawierają one strukturę woni z podziałem na poszczególne substancje oraz stopień jej nasilenia. Analizującą skład platformę HANA (High Accuracy Nose Assist) stworzyli badacze Instytutu Technologicznego w Osace, a jej uruchomienie zaplanowano na najbliższe lato.

Made in Japan, czyli regionalna osobliwość

Choć to nie pierwszy i z pewnością nie ostatni gadżet tego typu, KunKun wyróżnia się poziomem zaawansowania. Stworzył go 43-letni pracownik Business Innovation Center marki Konica Minolta, Hiroshi Akiyama. Na pomysł wpadł w najprostszy z możliwych sposobów – w słoneczny dzień zdając sobie sprawę z nieświadomości woni swojego ciała.

Na obecnym etapie rozwoju trudno powiedzieć czy wynalazek kiedykolwiek trafi na rynek inny niż japoński. Gdyby się tak jednak stało, groziłoby mu zapewne niszowe zainteresowanie.

Nie tyle spowodowane zamiłowaniem europejskiej czy amerykańskiej cywilizacji do brudu, co po prostu znikomą skłonnością do analizy czy winny jest aldehyd czy amoniak, a ponadto mniej bezwzględną presją społeczną. Do łazienki skieruje więc Niemca czy Nowojorczyka nie tyle elektroniczny KunKun co analogowy niuch niuch.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.