Nvidia Shield TV trafia do Polski i otrzymuje Androida Nougat

W swojej kategorii Shield TV od Nvidii nie ma konkurentów. Pozwala oglądać filmy 4K HDR, grać na najnowszych kartach GeForce i sterować inteligentnymi urządzeniami w domu. Jakie usprawnienia otrzymał w najnowszej wersji?

Shield TV jest niezwykle rozbudowaną przystawką Smart TV wykorzystującą Androida i wzbogaconą o szerokie możliwości gamingowe. W najnowszej odsłonie jej gabaryty zmniejszono aż o 40 proc., co przekłada się na wymiary 159 × 98 × 26 mm i wagę 250 gramów. O jej potencjale mogli się naocznie przekonać goście m.in. tegorocznych targów CES.

Zmiany nie ograniczyły się wyłącznie do wielkości urządzenia: otrzymało ono także zmieniony design kontrolera z lepszym układem przycisków, lżejszego pilota, a także aktualizację do najnowszej wersji Androida.

Nie obyło się jednak bez kompromisów: względem poprzednika Shield stracił jeden z trzech portów USB 3.0, czytnik kart SD, a pamięć wbudowana ma wciąż rozmiar skromnych 16 GB. Port podczerwieni, czytnik oraz 500 GB pojemności posiada teraz wyłącznie wersja Pro.

Oparte na autorskim procesorze Nvidia Tegra X1 urządzenie uzyskało wsparcie dla rozdzielczości 4K oraz HDR, dzięki czemu zapewnia najwyższą jakość wyświetlania wideo. Dostęp do treści zapewniają m.in. Netflix, Amazon Video oraz Google Video. Nie zabrakło oczywiście złącza w odpowiedniej wersji, w tym wypadku HDMI 2.0 z HDCP 2.2.

W liczącej sobie kilkadziesiąt pozycji bibliotece aplikacji znalazł się Youtube, Twitch, KODI, Twitter czy choćby Vimeo. Najnowsza aktualizacja przyniosła nowe menu ustawień oraz funkcję Picture-in-Picture. Zaimplementowano również wsparcie dla szerokiej gamy urządzeń smart home marki Nest, nadając Shieldowi cechy popularnych ostatnio smart hubów.

Najbardziej jednak imponują możliwości gamingowe. Posiadając komputer z kartą GTX, możemy cieszyć się rozgrywką na ekranie telewizora (funkcja GameStream), w innym wypadku wystarczy abonament w usłudze GeForce Now. W cenie 10 euro za miesiąc (pierwsze 30 dni za darmo) zapewnia on strumieniowanie obrazu dowolnej ze 150 gier uruchomionych w chmurze.

Shield TV w nowej odsłonie utrzymuje prestiż ustanowiony przez poprzednika i pozostaje najwydajniejszą przystawką Smart TV na rynku. Odpowiedniki od Apple'a i Amazona kilkukrotnie deklasuje wydajnościowo, a także zakresem funkcjonalności. Do żadnej grupy odbiorców nie przemówi jednak bardziej niż do graczy, którzy mogą oczekiwać rezultatów na miarę najnowszych konsol.

Największą przeszkodą wciąż pozostaje cena: już na wersję podstawową trzeba w Polsce wydać 999 zł, podczas gdy Pro wyceniono na 1479 zł. Zapłacić trzeba nawet za dedykowane podstawki, które umożliwią ustawienie przystawki pionowo: 109 (Shield) lub 149 zł (Shield Pro). Tańsza z wersji jest już dostępna w sprzedaży, tymczasem droższa trafi do niej już 30 stycznia.