Ecolife: polski startup promuje na CES nowoczesny pomiar jakości powietrza
Na targach CES (największe targi technologiczne na świecie) nie zabrakło również polskich firm. Jedną z nich jest Ecolife, demonstrujący nowoczesne urządzenia do pomiaru zanieczyszczeń powietrza. W jaki sposób działają produkty ekologicznego i prozdrowotnego startupu?
05.01.2017 | aktual.: 10.03.2022 08:47
Polska myśl techniczna
Ecolife to krakowski startup, założony w ubiegłym roku przez naukowców z AGH i entuzjastów technologii. Do swojego projektu zaangażowano wielu przedstawicieli środowisk naukowych i medycznych, inżynierów konstruktorów, informatyków, mechaników, a także specjalistów ochrony środowiska.
Połączyła ich idea zwiększania świadomości na temat skali zanieczyszczeń powietrza oraz ich wpływu na zdrowie. Badania wskazują bowiem, że nawet 70-90 proc. występujących obecnie nowotworów może być wywołane właśnie czynnikami zewnętrznymi oraz działalnością człowieka. Pierwszym krokiem jest więc skuteczne monitorowanie zagrożeń.
Stworzone stacje pomiaru jakości powietrza Ecolife prezentowało już w Monachium (8-11 listopada), w Dusseldorfie (14-16 listopada), a obecnie na rozpoczętych właśnie targach CES 2017. To zdecydowanie najważniejsza i najbardziej prestiżowa impreza dla młodej marki, a wypracowane na niej zainteresowanie produktem trudno przecenić.
Największe na świecie targi elektroniki użytkowej odbywają się od pół wieku, od lat organizowane w prestiżowym centrum konferencyjnym w Las Vegas. Goszczą na nich nie tylko czołowe światowe marki, lecz również młodsi, choć nie mniej ambitni producenci. Impreza potrwa do 8 stycznia, obfitując w premiery najbardziej nowoczesnych i innowacyjnych produktów na rynku.
Analiza powietrza w czasie rzeczywistym
W podobny sposób można opisać także produkt polskiego Ecolife. Stworzone przez nich stacja pomiarowa do użytku wewnętrznego oferuje precyzyjny odczyt czterech czynników: stężenia pyłu zawieszonego (PM 10), lotnych związków organicznych (VOC), temperatury i wilgotności.
Działanie stacji polega na prowadzeniu stałego monitoringu jakości powietrza w pomieszczeniu. Wynik odczytu komunikuje podświetlenie w górnej części obudowy: zielone oznacza zgodność z normami, a czerwone - ich przekroczenie.
Otrzymane wartości na bieżąco trafiają do aplikacji internetowej i na smartfona, gdzie możemy zapoznać się ze szczegółami odczytów. Z kolei w sieci nasze wyniki łączą się z pozostałymi z całego kraju, tworząc unikalną sieć pomiarową, która w czasie rzeczywistym tworzy unikalną mapę jakości powietrza.
Produkt na etapie przedsprzedaży
Ecolife jako pierwsza marka na świecie stworzyła nie tylko urządzenie, które analizuje skład powietrza pod kątem zanieczyszczeń SMOG (PM 10 i PM 2.5), lecz także buduje wokół niego platformę społecznościową. Co więcej, dokonała tego w momencie największej dynamiki rozwoju urządzeń z zakresu Internetu Rzeczy dedykowanych użytkownikom indywidualnym.
Potencjał stacji pomiarowej jest więc naprawdę spory i ma szansę spotkać się w Las Vegas z dużym zainteresowaniem. Produkt w cenie 299 zł aktualnie znajduje się w fazie przedsprzedaży, a już wkrótce dołączy do niego także model do użytku zewnętrznego o identycznym zakresie funkcjonalności. Dostęp do platformy społecznościowej wyceniono na 9 zł za kwartał.