Ochrona prywatności. Makijaż CV Dazzle i rozpoznawanie twarzy

Ochrona prywatności. Makijaż CV Dazzle i rozpoznawanie twarzy05.02.2019 10:15
Źródło zdjęć: © Pixabay, Lic. CC0

Jak nie dać się rozpoznać algorytmom skanującym twarze? Pomocny okazuje się odpowiedni makijaż, ale być może już niebawem takie środki bezpieczeństwa nie będą potrzebne.

Żyjemy w świecie, w którym przestrzeń publiczna zazwyczaj roi się od obiektywów kamer. Mogłoby się wydawać, że – jak zauważył jeden z twórców Internetu, Vinton Cerf - prywatność to anomalia, a naszym przeznaczeniem jest totalna kontrola. Okazuje się jednak, że algorytmy odpowiedzialne za rozpoznawanie twarzy można oszukać. Jak? Odpowiednią fryzurą i makijażem.

Jak ukryć twarz przed kamerami?

Kilka lat temu pisałem o kamuflażu o nazwie Dazzle, stosowanym od czasów pierwszej wojny światowej. Malowane – początkowo na okrętach – kontrastowe, ostre kształty miały rozmyć ich sylwetkę, utrudnić ocenę prędkości i kierunku, w którym się poruszają.

Odpowiedni makijaż i fryzura uniemożliwiają identyfikację
Odpowiedni makijaż i fryzura uniemożliwiają identyfikację

Wykonany na wzór starego kamuflażu makijaż maskujący CV Dazzle okazał się wyjątkowo skuteczny w oszukiwaniu różnych algorytmów, które nie potrafiły poprawnie rozpoznać odpowiednio pomalowanej twarzy. Co istotne, jego twórcy nie ograniczają się do malowania na twarzach różnych wzorów – ich celem jest wykorzystanie mody w roli kamuflażu.

Makijaż kontra maszyny

Na CV Dazzle możliwości zniknięcia w tłumie jednak się nie kończą. Nieco bardziej dyskretny, a zarazem równie skuteczny wzór malowania twarzy przedstawił Grigory Bakunov z rosyjskiego Yandeksu. Twórca tego rozwiązania opracował je po analizie stosowanych m.in. przez Yandex algorytmów do analizy obrazu.

Kamuflaż od Yandeksu
Kamuflaż od Yandeksu

Maskujący makijaż został pokazany w działaniu, a jego podstawowe założenia można sprowadzić do rady, by rozmyć kontur oczy i zamaskować linię brwi. Szczegółowe wskazówki nie zostały jednak ujawnione, aby – jak stwierdził Bakunov – nie ułatwiać życia przestępcom.

Czapka niewidka i okulary niewidzialności

Niezależnie od prób przeciwdziałania, systemy skanujące twarze stają się na świecie coraz popularniejsze. Ich zastosowanie jest bardzo szerokie – od odblokowania smartfonu, poprzez identyfikację i ukaranie pieszych, przechodzących na czerwonym świetle, po opracowaną przez polskich naukowców metodę błyskawicznej odprawy, wykorzystującej, obok obrazu, profil termiczny twarzy.

Również i w tym przypadku zwolennicy prywatności mają do dyspozycji kontrtechnologię w postaci tzw. Stealth Wear, czyli odzieży, maskującej nie tylko wygląd, ale i profil termiczny danej osoby. Choć nie eliminują całkowicie śladu termicznego człowieka, to ograniczają i zniekształcają go na tyle, że profilowanie czy identyfikacja stają się niemożliwe. Wartym uwagi gadżetem, uzupełniającym te środki ostrożności są również specjalne okulary, blokujące możliwość zrobienia zdjęcia naszej twarzy. Niestety, działają one tylko w przypadku wykorzystania lampy błyskowej.

Okulary zwiększające poziom prywatności, Źródło zdjęć: © AVG
Okulary zwiększające poziom prywatności
Źródło zdjęć: © AVG

San Francisco chce zabronić automatycznego rozpoznawania

Niewykluczone, że już niebawem część z tych rozwiązań wyląduje na śmietniku, przynajmniej w San Francisco. To właśnie tam jeden z członków władz samorządowych, Aaron Peskin, zgłosił pomysł wprowadzenia zakazu automatycznego rozpoznawania twarzy w przestrzeni miejskiej. Zdaniem wnioskodawcy zalety takich technologii, związane głównie z deklaratywną poprawą bezpieczeństwa, nie równoważą niedogodności, związanych z naruszaniem prawa do prywatności.

Zanim obrońcy prywatności zaczną się cieszyć, warto podkreślić, że ograniczenie inwigilacji w San Francisco to na razie propozycja, która jest rozważana przez lokalne służby i władze. Nie wiadomo jeszcze, co z niej wyniknie. I raczej nie warto mieć złudzeń, że śladami Kalifornii pójdzie reszta świata – automatyczna analiza obrazu jest dla wszystkich, którzy ją stosują, narzędziem zbyt wygodnym i zbyt potężnym, by dobrowolnie z niej rezygnować.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.