Czapka skanująca fale mózgowe. Nowy poziom kontroli w chińskich fabrykach

Jedna z chińskich firm produkujących elektronikę wdrożyła nowy system kontroli. Czapki ze specjalnymi sensorami stale monitorują aktywność mózgu pracowników. Zdaniem pracodawców, to sposób na podniesienie efektywności. Jest jednak pewien haczyk.

Czapka skanująca fale mózgowe. Nowy poziom kontroli w chińskich fabrykach 1
Źródło zdjęć: © Medical Xpress
Łukasz Michalik

Hangzhou Zhongheng Electric to jeden chińskich producentów elektroniki. Zatrudnieni przez koncern pracownicy noszą w pracy specjalne czapki. Nakrycia głowy są wyposażone w czujniki, monitorujące aktywność mózgu i przesyłające te dane do kierownictwa.

Przedstawiciele chińskiej fabryki tłumacząc, że jest to działanie podyktowane troską o pracowników. Dzięki stałemu nadzorowi i ciągłemu analizowaniu napływających danych, przełożeni wiedzą, kto z załogi jest rozkojarzony, ma słabszy dzień i może nie sprostać postawionym przed nim zadaniom.

Dzięki temu rozwiązaniu kierownik może w konkretnym dniu przesunąć pracownika do mniej odpowiedzialnych zadań albo nawet – na podstawie zebranych danych – zasugerować mu dzień wolnego czy dłuższy odpoczynek. Warto przy tym podkreślić, że kontrola fal mózgowych nie ma w tym przypadku nic wspólnego z „kradzieżą myśli” – służy badaniu nastroju i skupienia.

Korzyści dla wszystkich

Brzmi to bardzo dobrze i pokazuje, jak wykorzystać nowoczesną technologię z obopólna korzyścią. Z jednej strony fabryka unika błędów i przestojów, spowodowanych błędami ludzi, a z drugiej pracownicy nie są obarczani zadaniami, które przerastałyby ich aktualne możliwości.

Podobne rozwiązania są stosowane również w innych przedsiębiorstwach. Skanowanie fal mózgowych dotyczy również m.in. części personelu linii kolejowych, dzięki czemu system nadzorujący ruch pociągów wie, czy np. maszynista jest skupiony na swojej pracy i może bezpiecznie prowadzić pociąg.

Czapka skanująca fale mózgowe. Nowy poziom kontroli w chińskich fabrykach 2
Szanghaj © Pixabay

Chiny planują również wdrożenie podobnych rozwiązań w lotnictwie. Zdaniem badaczy z Chińskiego Uniwersytetu Lotnictwa Cywilnego w Tiencinie, większość wypadków lotniczych wynika z błędów popełnianych przez ludzi, a stały nadzór nad pilotami pozwoliłby wyeliminować część pomyłek. Trudno oprzeć się wrażeniu, że oto technologia przychodzi z pomocą ludzkim niedoskonałościom, z czego korzystają wszyscy. Czy jednak troska o efektywność usprawiedliwia te działania?

Czas myslozbrodni

Na pozór mogłoby się tak wydawać, jednak nie zapominajmy, że Chiny nie są liberalną demokracją, w której przynajmniej z pozoru respektuje się prawa człowieka. Być może sceptycy przestrzegający przed orwellowską "myślozbrodnią" w chińskim wydaniu mają odrobinę racji. Dlaczego?

Wszystko za sprawą Systemu Zaufania Społecznego. Komunistyczna Partia Chin wdraża właśnie gigantyczny projekt SCS (Social Credit System) gdzie każdy obywatel podlega ocenie, rzutującej m.in. na możliwość kariery czy podróżowania. Ci z niskim wynikiem – około 9 milionów – już teraz otrzymali zakaz podróży lotniczych.

Trzeba wyjątkowej naiwności, by wierzyć, że dane dotyczące skupienia czy efektywności w pracy nie będą uwzględniane przez algorytmy SCS. Nowoczesna technologia i schowany za fasadą produktywności system totalitarny – trudno o groźniejsze połączenie. Na jego efekty nie będziemy długo czekać, bo pełne wdrożenie SCS ma nastąpić do 2020 roku.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Historia jak z legendy. Wykopał Bitcoiny o wartości miliona złotych
Historia jak z legendy. Wykopał Bitcoiny o wartości miliona złotych
Dodaj kilka kropel do wody. Twoje okna będą krystalicznie czyste
Dodaj kilka kropel do wody. Twoje okna będą krystalicznie czyste
Grzyb z Czarnobyla przyciąga promieniowanie. Pomaga mu ta substancja
Grzyb z Czarnobyla przyciąga promieniowanie. Pomaga mu ta substancja
Policja ostrzega. Uwaga na fałszywe telefony
Policja ostrzega. Uwaga na fałszywe telefony
Alior Bank odświeża aplikację. Nowy wygląd i szybciej dostępny BLIK
Alior Bank odświeża aplikację. Nowy wygląd i szybciej dostępny BLIK
Niedźwiedzie wracają w Karpaty. Polscy naukowcy z UJ wyjaśniają powody
Niedźwiedzie wracają w Karpaty. Polscy naukowcy z UJ wyjaśniają powody
Nowa legitymacja dostępna w aplikacji mObywatel
Nowa legitymacja dostępna w aplikacji mObywatel
Mniej kozic w Tatrach. Turystyka i drapieżniki pod lupą naukowców
Mniej kozic w Tatrach. Turystyka i drapieżniki pod lupą naukowców
PKO Bank Polski ostrzega. Uważaj podczas zakupów
PKO Bank Polski ostrzega. Uważaj podczas zakupów
Zaktualizuj mObywatela. Nowe wydanie to konieczność
Zaktualizuj mObywatela. Nowe wydanie to konieczność
Sensacyjne odkrycie włóczni Piastów. Przez tysiąc lat spoczywała na dnie jeziora
Sensacyjne odkrycie włóczni Piastów. Przez tysiąc lat spoczywała na dnie jeziora
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇