ANECA A‑56 PMP z Chin
Chińska tandeta chciało by się powiedzieć, ale trochę ciężko widząc możliwości techniczne. Przenoś y odtwarzacz multimedialny ANECA A-56 mógłby powalczyć z niejednym iPodem. Ciekawe tylko czy zawita na Starm Kontynencie?
Chińska tandeta chciało by się powiedzieć, ale trochę ciężko widząc możliwości techniczne. Przenoś y odtwarzacz multimedialny ANECA A-56 mógłby powalczyć z niejednym iPodem. Ciekawe tylko czy zawita na Starm Kontynencie?
Player oferuje przede wszystkim:
- 4 GB wbudowanej pamięci,
- ekran dotykowy o przekątnej 3 cale,
- radiowy tuner FM,
- rozdzielczość wyświetlacza 800 x 480 pikseli.
Cena nie jest niestety znana, ale w praktyce zapewne średnio by się to opłacało ściągać z Chin.
Dal porównania rzućmy okiem na podobne, bez firmowe zabawki na Allegro.
PMP 2'8 cala (niedotykowy) z pamięcią 3 GB i kamera 1,3 Mpix można mieć za 160 złotych. Tylko, że nie wiadomo jaką rozdzielczość ma ekran, a z plików wideo radzi sobie tylko z 3GP. W podobnej cenie są też urządzenia z wgranymi grami czy oprogramowaniem do ebooków. Są nawet takie, które na wyświeltaczu QVGA (trochę mało, ale i cena niska) radzą sobie z nieskompresowanymi filmami AVI (DivX, XviD), RMVB, RM, FLV o wielkość do 624x352 pikseli.
A że to wszystko chińska tandeta? Cóż. ANECA A-56 niby też.