Po Hollywood krążą plotki, jakoby Angelina Jolie była zainteresowana objęciem głównej roli w filmie Catwoman. Informację przekazała Julie Newmar, która grała tę postać w serialu z lat 60-tych. "Catwoman jest jedyną prawdziwą miłością Batmana. Jest niezwykle popularna wśród kobiet, gdyż jest zarówno bohaterką jak i czarnym charakterem. Kiedy weźmie się pod uwagę sukces aktualnego filmu [Mroczny rycerz], która aktorka nie chciałaby spróbować?"
Mając przed oczami ostatnią żałosną adaptację z Halle Berry w roli głównej, odechciewa mi się kolejnego filmu z Kobietą-Kotem. Nie jestem także wielkim fanem Jolie, żeby być jakoś szczególnie podniecony. Osobiście uważam, że Catwoman nie jest na tyle popularna, by kręcić osobny film. Postać ta sprawdza się jako dodatek do Batmana, ale w indywidualnej roli wypada blado. Nawet dobrej fabuły nie da się wymyślić. No bo czy historia filmu Pitofa miała sens?
Foto: UIP, DC Comics
Źródło: Cinematical
