Apple opanuje rynek PC? Gigant z Cupertino w światowej czołówce producentów
Niemożliwe? A jednak! Apple, które większość osób spoza Ameryki kojarzy wyłącznie z wysokimi cenami i snobami, świetnie radzi sobie na rynku urządzeń klasy PC. Na tyle dobrze, że w Q3 2014 przeskoczyło już Asusa i sukcesywnie zbliża się do podium!
Zdjęcie Mobile office, stock exchange market trading, accounting, financial development and banking business concept... pochodzi z serwisu Shutterstock
Drogie Apple wyprzedza taniego Asusa?!
Od jakiegoś czasu sukcesywnie swoje udziały na rynku traci Asus, który de facto, konkurencją dla Apple nie jest. Portfolio tajwańskiego producenta jest bowiem znacznie bardziej obszerne, a produkty zazwyczaj dużo tańsze od tych sygnowanych logo nadgryzionego jabłka. Nie zmienia to jednak faktu, że w TOP 5 największych dostawców pecetów zabrakło miejsca dla Asusa, który przegrał właśnie z Apple. Amerykański koncern świetnie sobie radzi i ma już ponad 6-procentowe udziały w globalnej sprzedaży PC. Robi to wrażenie tym bardziej, że urządzenia Apple są na większości rynków stosunkowo drogie i znacznie wyżej wycenione od konkurencji.
Wyniki sprzedażowe poprawił również Acer, który skupia się na produktach ze średniej i niższej półki cenowej. Ostatnie miejsce na podium zajął Dell, który w swojej ofercie ma sporo laptopów o dobrym stosunku wydajności do ceny, a także pokaźne portfolio przenośnych stacji roboczych, w tym wpisującego się w aktualne trendy Precisiona M3800 o gabarytach ultrabooka. Drugie miejsce zajęło HP, które rok temu zostało wyprzedzone przez Lenovo. Co prawda odnotowało ono wzrost o ponad 5%, ale to zbyt mało by wyprzedzić chińskiego producenta, którego dynamika wzrostu jest ponad 2-krotnie większa.
Komputery PC mają się dobrze
Spora w tym zasługa agresywnej polityki cenowej, zwłaszcza w segmencie low-end, w którym laptopy Lenovo często mają najlepszy stosunek osiągów do ceny. W praktyce wszyscy wiodący producenci komputerów odnotowali wzrost sprzedaży, łączne dostawy spadły zaledwie o 1,7%. Jest to znacznie lepszy wynik od oczekiwań analityków, którzy prognozowali wyższy, bo ponad 4-procentowy spadek. Co więcej, na niektórych rynkach, np. w Stanach Zjednoczonych, zaobserwowano znaczący, bo aż 4,3-% wzrost popytu na urządzenia klasy PC. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale, jak widać, pecety nie umarły i mają się lepiej niż wielu przewidywało.
Źródło:
