Apple szykuje soczewki AR? Mają być gotowe w 2030 roku

Apple coraz odważniej wchodzi na nowe rynki, o czym świadczy, chociażby inwestycja w gry, serwis VoD oraz inne usługi sieciowe. Teraz pojawiły się informacje, że firma chce spróbować swoich sił w segmencie wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości (VR i AR).

Doniesienia o nowym sprzęcie, nad którym ma pracować Apple, pochodzą od analityka Ming-Chi Kuo, który jest ceniony w branży technologicznej, jako źródło sprawdzonych informacji. Ekspert jest zdania, że Apple pracuje nad trzema rodzajami sprzętu do obsługi AR i VR.

Pierwszym z nich mają być gogle VR, które pojawią się na rynku już w 2022 roku, a ich cena może oscylować nawet w okolicy tysiąca dolarów. Przypominamy, że w tym samym roku miałyby się również ukazać Apple Glass, czyli inteligentne okulary, które miałby przezroczyste ekrany zintegrowane ze szkłami, chociaż Ming-Chi Kuo podejrzewa, że wyjdą one dopiero w 2025 roku.

Najciekawszą nowością, jaką prognozuje analityk, mają być jednak soczewki kontaktowe obsługujące technologię AR. Na razie nie znamy więcej szczegółów dotyczących tego rzekomego projektu, ale według prognoz miałyby się one pojawić na rynku między 2030 a 2040 rokiem.

Ming-Chi Kuo przyznaje, że ten sprzęt nie byłby podobny do czegokolwiek, co dziś znamy i będzie w stanie przenieść użytkowników na zupełnie nowy poziom kontaktu człowieka z technologią.

Widać, że najwięksi giganci technologiczni mocno wierzą w rozwój technologii VR i AR. Nie tak dawno Microsoft zaprezentował prototyp nowej technologii, umożliwiający wirtualne spotkania i interakcję na nieznanym dotąd poziomie, a Mark Zuckerberg zapowiedział, że do 2030 roku "wirtualna teleportacja" będzie powszechną metodą komunikacji i spotkań. Aby to jednak było możliwe, segment VR i AR czeka jeszcze długa droga.