Przez takie wyczyny można zostać nazwanym świrem, fanboyem Apple albo gadżeciarzem - jak kto woli. Być może właśnie takimi określeniami był tytułowany Eddie Zarick, który lekko przetworzył logo w swoim MacBooku. W górną obudowę wmontował mały ekran LCD, dzięki czemy ikona Apple w jego komputerze przybiera dowolne kolory i potrafi wyświetlać zdjęcia czy nawet filmy. To zupełnie oddzielny ekran sterowany w MacBooku.