Argentyńskie modelki nie chcą być wyszukiwane przez Google

Argentyńskie modelki nie chcą być wyszukiwane przez Google

Argentyńskie modelki nie chcą być wyszukiwane przez Google
Konrad Hildebrand
12.11.2008 08:30

Nakazem argentyńskiego sądu Google będzie musiało usunąć ze swojej lokalnej wyszukiwarki nazwiska kilkudziesięciu modelek, które nie chciały, aby można je było znaleźć przez internet. W XXI wieku.

Nakazem argentyńskiego sądu Google będzie musiało usunąć ze swojej lokalnej wyszukiwarki nazwiska kilkudziesięciu modelek, które nie chciały, aby można je było znaleźć przez internet. W XXI wieku.

Jak podaje serwis Cnet, w połowie 2007 roku grupa 70 modelek, reprezentowanych przez jednego adwokata wniosła do sądu pozew o wykasowanie ich nazwisk z rezultatów wyszukiwania. Jako główny powód podano chęć zablokowania dostępu do pornograficznych stron na których można znaleźć ich zdjęcia. Co sprawia, że ma się ochotę zapytać, co to były właściwie za "modelki".

Nie mniej, sąd przychylił się do wniosku modelek i argentyński oddział Google robi co może aby znieść nakaz cenzury. Wszystko przez to, że argentyńskie prawo nie przewiduje jeszcze odpowiedzialności właściciela strony internetowej za treści na niej umieszczone, a skoro internet to Google, to według modelek, ich adwokata oraz sędziego, to właśnie na Google ta odpowiedzialność spada.

Sprawa doszła aż do argentyńskiego rządu, który ma pracować nad odpowiednią zmianą prawa, aby przypominało pod tym względem prawo europejskie czy to ze Stanów Zjednoczonych. Podobny problem ma Yahoo, które z kolei musi cenzurować wyniki wyszukiwania dotyczące Diego Maradony.

Na razie jednak, tak jak Chińczycy muszą się obejść bez wiadomości na temat demokracji, tak Argentyńczycy nie obejrzą kilkudziesięciu nagich piersi.

Źródło: CnetGoogle Argentina

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)