Asus G74SX - czas dołączyć do Republiki Graczy

To lato będzie wyjątkowo gorące! Oto lada moment na sklepowe półki trafi najmłodszy członek elitarnej, gamingowej rodziny Asusa. Nietuzinkowe wzornictwo, bezkompromisowe osiągi i cena z pewnością zwalą z nóg niejednego, hardkorowego gracza...

Asus ROG G74SX
Asus ROG G74SX
Jacek Klimkowicz

20.06.2011 | aktual.: 11.03.2022 11:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

To lato będzie wyjątkowo gorące! Oto lada moment na sklepowe półki trafi najmłodszy członek elitarnej, gamingowej rodziny Asusa. Nietuzinkowe wzornictwo, bezkompromisowe osiągi i cena z pewnością zwalą z nóg niejednego, hardkorowego gracza...

Asus ROG G74SX został zaprezentowany na tegorocznych targach CES 2011. Podano wówczas sporo szczegółów, jednak zabrakło jakichkolwiek informacji na temat przewidywanych cen i dat dostępności, a dobrej jakości zdjęcia były na wagę złota. Teraz, kiedy rynkowego debiutu dzieli nas zaledwie 8 dni, nie ma już żadnych wątpliwości - szykuje się prawdziwa uczta dla wymagających graczy.

Asus G74SX
Asus G74SX

Na początek do sprzedaży trafią 2 konfiguracje. Pierwsza z nich obejmuje klasyczny, 17,3" ekran Full HD, CPU Intel Core i7-2630QM (do 2,9 GHz z TB 2.0), 12 GB RAMu DDR3-1333, dwa dyski 7200 RPM o pojemności 750 GB każdy pracujące w trybie RAID 0, GPU Nvidia GeForce GTX 560M z 3 GB GDDR5 VRAM, napęd Blu-ray combo oraz podświetlaną klawiaturę.

Asus G74SX 3D
Asus G74SX 3D

Za taki zestaw trzeba wyłożyć 1745 dolarów. Dokładając 234 dolary można nabyć wersję z ekranem 3D i zestawem akcesoriów 3D Vision oraz nagrywarką Blu-ray. W obu przypadkach na pokładzie znajdują się moduły Bluetooth 2.1 i WiFi b/g/n, gigabitowe karty LAN, 2-megapikselowe kamerki i czytniki kart pamięci. Standardowe 8-komorowe akumulatory o mają pojemność 5200 mAh.

Asus G74SX
Asus G74SX

Oczywiście powyższe ceny obowiązują w Stanach Zjednoczonych i uwzględniają preinstalowane systemy Microsoft Windows 7 Home Premium 64-bit. W Europie zapewne nastąpi klasyczne "przewalutowanie", więc raczej będzie znacznie drożej. Przynajmniej na początku, kiedy tradycyjnie będzie obowiązywał "podatek od nowości".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.