Avatar Wars [zwiastun]

Avatar
Avatar
Ireneusz Podsobiński

23.12.2009 12:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niektórzy mieli to szczęście i wiedzieli już przedpremierowy pokaz Avatara. Ja muszę cierpliwie poczekać do piątku, a w międzyczasie unikam wszystkiego, co jest związane z tym filmem. No prawie... Zainteresował mnie zwiastun Avatar Wars, więc uległem i obejrzałem. Czy żałuję? Nie, bo uśmiałem się co niemiara. Ale poza sporą dawką humoru, trailer ten porusza także poważny problem. Sprawdźcie sami.

Niektórzy mieli to szczęście i wiedzieli już przedpremierowy pokaz Avatara. Ja muszę cierpliwie poczekać do piątku, a w międzyczasie unikam wszystkiego, co jest związane z tym filmem. No prawie... Zainteresował mnie zwiastun Avatar Wars, więc uległem i obejrzałem. Czy żałuję? Nie, bo uśmiałem się co niemiara. Ale poza sporą dawką humoru, trailer ten porusza także poważny problem. Sprawdźcie sami.

Prawda, że byłby z tego fantastyczny film? Co najważniejsze, jak każda dobra produkcja, Avatar Wars ma też coś do przekazania. Zadaje mianowicie poważne pytanie, czy ewolucja CGI oznacza emeryturę dla żywych aktorów? Parę ładnych lat temu przewidywano, że do tego dojdzie. Dzisiaj nie jestem już tego taki pewien. Owszem, za pomocą komputera można stworzyć naprawdę cudowne obrazy, ale cyfrowe efekty nigdy nie zastąpią człowieka. Nie bez powodu przy tworzeniu postaci CG korzysta się z motion capture. Wyobrażacie sobie, ile pracy trzeba byłoby włożyć w odwzorowanie ludzkich emocji, drobnych drgnięć mięśni, bez żywego modelu? To się po prostu nie opłaca. Aktorzy nadal wykonują kawał sporej roboty, a komputer tylko zmienia ich wygląd. Jeśli kiedyś stworzymy zaawansowaną Sztuczną Inteligencję, która będzie potrafiła sama odwzorować te wszystkie drobne elementy... wtedy nastąpi Dzień Sądu, więc aktorzy nie będą musieli się o nic martwić ;)

Foto: Imperial - Cinepix

Źródło: Black20

Źródło artykułu:WP Gadżetomania