O Badoo wspominałem przy okazji analizy największych wzrostów i spadów zapytań do wyszukiwarki Google. Serwis Badoo znajdował się na drugim miejscu - zaraz za iPhonem - jeżeli chodzi o największą ilość wzrostów globalnych zapytań.
Według założeń twórców Badoo, miało być konkurentem rywalizującym z potężnym FaceBookiem. Na tę chwilę społeczność Badoo liczy trochę ponad 12,5 mln użytkowników.
Jako zachęta do korzystania z serwisu ma działać fakt, że nie ma na nim praktycznie żadnych reklam. Możliwe jest natomiast wykupienie abonamentu (w kwocie 1 USD, 1 GBP, 1 EUR - w zależności od miejsca w jakim żyjemy), który pozwoli na umieszczenie swojego profilu ze zdjęciem na stronie głównej.
W Polsce reakcja na pytanie "czy korzystałeś(łaś) kiedyś z Badoo" jest zazwyczaj taka sama - nie, a co to jest? Głównymi użytkownikami tego serwisu są obywatele krajów Ameryki Łacińskiej, Hiszpanii, Włoch, Francji.
Za: IDG