Około miesiąca temu użytkownicy Xbox Live zostali zaalarmowani o wykradaniu ich danych, czyli phishingu. Dotyczyło to osób grających w Modern Warfare 2. Microsoft przeprowadził śledztwo i okazało się, że za akcją nie stoi żadna grupka hakerów, ale jeden cyberwłamywacz. Bardzo młody cyberwłamywacz. Kto?
Około miesiąca temu użytkownicy Xbox Live zostali zaalarmowani o wykradaniu ich danych, czyli phishingu. Dotyczyło to osób grających w Modern Warfare 2. Microsoft przeprowadził śledztwo i okazało się, że za akcją nie stoi żadna grupka hakerów, ale jeden cyberwłamywacz. Bardzo młody cyberwłamywacz. Kto?
14-latek z Irlandii. Tak jest, dzieciak dał radę samodzielnie złamać zabezpieczenia amerykańskiego giganta i nieco namieszać. Ale Microsoft bynajmniej nie skierował sprawy do sądu. Jak oznajmił Paula Rellis, młody człowiek będzie nadzorowany przez firmę, aby mógł rozwijać swój talent we właściwym kierunku - czyli zgodnie z prawem. Tak złośliwie przyszło mi do głowy, że pewnie zatrudnią go potem do mieszania rywalom, czyli PSN. Ale to tylko mój pomysł...
Źródło: kotaku.com