Bany za New Xbox Experience
Niestety, potwierdziły się najgorsze obawy posiadaczy Xboxa 360. A przynajmniej tych, którzy nie uzbroili się w cierpliwość. Malfeusz kilka dni temu pisał o przecieku NXE do sieci i o odcięciu od Live! w wypadku jego zainstalowania (do czasu premiery gry). Miało to być jedyne następstwo korzystania z nielegalnego źródła. Wszystko wskazuje jednak na to, że Microsoft dobierze się do skóry piratom i po prostu zbanuje ich konsole.
Niestety, potwierdziły się najgorsze obawy posiadaczy Xboxa 360. A przynajmniej tych, którzy nie uzbroili się w cierpliwość. Malfeusz kilka dni temu pisał o przecieku NXE do sieci i o odcięciu od Live! w wypadku jego zainstalowania (do czasu premiery gry). Miało to być jedyne następstwo korzystania z nielegalnego źródła. Wszystko wskazuje jednak na to, że Microsoft dobierze się do skóry piratom i po prostu zbanuje ich konsole.
Nieliczna grupa szczęśliwców otrzymała dostęp do ostatecznych testów systemu. Wraz z nim zapowiedziano im, że pod żadnym pozorem nie wolno rozprowadzać oprogramowania przed dniem 19 listopada. Z racji tego, że było to dziecinnie proste (wystarczyło podpiąć HDD z NXE do innej konsoli) wielu z nich złamało zakaz. Microsoft, zapytany o konsekwencje, stwierdził lakonicznie: System posiada zabezpieczenia. (...) Jeżeli znalazł się na konsoli bez autoryzacji, będzie ona dopisana do bazy banów w wyniku nielegalnego użytkowania.
O tym, jak bardzo poważna jest groźba, przekonamy się za niecałe dwa tygodnie. Reasumując, cierpliwość popłaca.
UPDATE: W związku z tym, że wielu z Was, drodzy czytelnicy, objawia w komentarzach swoje niezadowolenie, zamieszczam poniższe sprostowanie.
Głosy niezadowolenia dotyczą większości serwisów, które opublikowały info o NXE, nie tylko nas. Nie wynika to z braku profesjonalizmu albo nienawiści wobec czytających blog. Problem leży w tym, że żadne znaki na niebie i ziemi nie wskazywały, by Microsoft mógł wyciągać jakiekolwiek konsekwencje z instalacji beta wersji systemu. Teraz wiemy, że jest to możliwe. Dlatego, w trosce o Was, jak najszybciej opublikowaliśmy to info. Nieodpowiedzialnością z naszej strony byłoby przemilczenie zaistniałej sytuacji. Jeżeli chodzi o graczy, którzy ściągneli przedpremierowe New Xbox Experience: nic straconego, stanowisko giganta z Redmond nie jest oficjalne.
Źródło: xbox360.thegamereviews.com